Autor Wątek: Młodzież a książki - c.d.  (Przeczytany 157538 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26311
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Młodzież a książki - c.d.
« Odpowiedź #435 dnia: 17 Września 2013, 12:28:32 »
A tak serio, mam pytanie do forumowych kryminalistów. Czytał ktoś może? Warto?
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/88126/slodki-padalec
Nie znaju. Z tamtej strony to znam tylko lansowaną kryminalnie przez Polityke Aleksandrę Marininę - czytałem 2 sztuki i polecam. Niby współczesna Rosja, ale fajnie.

ps. Nie duś tłumaczki, bo jeszcze parę razy Jury musi wytropić morderców ;)

Stefan

  • Gość
Odp: Młodzież a książki - c.d.
« Odpowiedź #436 dnia: 17 Września 2013, 12:46:18 »
polecam. Niby współczesna Rosja, ale fajnie.

Jak one te studia koczą...

Gdzie we współczesnej Rosji mieści się Polska?

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26311
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Młodzież a książki - c.d.
« Odpowiedź #437 dnia: 17 Września 2013, 12:54:35 »
Nie dość, że czyta co nie było do niego, to jeszcze imputuje!
Co za kultura... książki by poczytał, a nie tylko abooki i ebooki :P

Stefan

  • Gość
Starzy a książki
« Odpowiedź #438 dnia: 17 Września 2013, 13:23:56 »
Nie dość, że czyta co nie było do niego, to jeszcze imputuje!
Co za kultura... książki by poczytał, a nie tylko abooki i ebooki :P
To ja znowu nie zrozumiałam, prawda?
 :-[
No to poleć mi coś łaskawco, bo chcę coś poczytać.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Młodzież a książki - c.d.
« Odpowiedź #439 dnia: 17 Września 2013, 16:47:09 »
"Poleć"?
Język latał jak łopata, to pamiętam ze szkoły. ;)
A! I jeszcze był wierszyk:
"Pole las, woda wieś,
Nadszedł czas, smarze nieś."
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Młodzież a książki - c.d.
« Odpowiedź #440 dnia: 17 Września 2013, 16:55:28 »
ps. Nie duś tłumaczki, bo jeszcze parę razy Jury musi wytropić morderców ;)

No ale jak uduszę, to może będzie miał więcej szczęścia z następnym tłumokiem?
Bo tak to widzę całkiem przyzwoitą książkę wyglądającą jak owczarek podhalański ostrzyżony na pudla ::)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Młodzież a książki - c.d.
« Odpowiedź #441 dnia: 17 Września 2013, 17:02:02 »
"Poleć"?
Język latał jak łopata, to pamiętam ze szkoły. ;)
A! I jeszcze był wierszyk:
"Pole las, woda wieś,
Nadszedł czas, smarze nieś."
A teraz ten się wcina.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Młodzież a książki - c.d.
« Odpowiedź #442 dnia: 22 Września 2013, 20:23:28 »

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/88126/slodki-padalec
No bo z jednej strony leży sobie cała seria po pińć złoty w lokalnym spożywczaku obok marchewki i kusi...


Nabyłam, zaczęłam czytać. Wciągnęło. Zaczęłam czytać na głos Grzegorzowi. Tak go wciągnęło, że poleciał do tego spożywczaka i kupił całą resztę, co się dało po dwie sztuki, celem uszczęśliwiania znajomych kryminalistów.

Ale wam nie będę polecać, bo dla Bluesmanniaka za mało Cosy (Moskwa nijak się nie da pomylić z angielską arystokratyczną prowincją), dla Stefana za mało współczesne (rok 2000 do XXI wieku nie należy) i zdecydowanie nie polskie (chociaż klimaty są jak wypisz wymaluj na nieświętej pamięci Stadionie XX-lecia), a Cezarianowi wystarczy, żeby okno otworzył albo do pracy poszedł i będzie miał to samo... Chociaż może nie tak malowniczo i z jajem opisane.

Nasza ulubiona ostatnio detektyw-amator, Eulampia Romanowa, w starciu z organami władzy, już nie ludowej:
- Nazwisko!
- Czyje?
- Moje. - uśmiechnął się ironicznie milicjant.
- A, to nie znam...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Młodzież a książki - c.d.
« Odpowiedź #443 dnia: 22 Września 2013, 20:38:54 »
- Nazywam się Kowalski, a pan?
- A ja nie.
Tak mi się przypomniało...

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Młodzież a książki - c.d.
« Odpowiedź #444 dnia: 22 Września 2013, 20:43:01 »
Czy ty nas, Mela aby nie stereotypujesz, a nawet monotypujesz?
Co zaś o dowcipach wziętych z rozmów z policjantami:
 
Policja zatrzymuje nadjeżdżający samochód do rutynowej kontroli. W środku dwaj młodzi mężczyźni. Policjant mówi:
- Poproszę prawo jazdy, dowód rejestracyjny pojazdu i aktualną polisę OC.
Kierowca podaje dowód rejestracyjny i polisę.
- Jeszcze prawo jazdy.
- Nie mam.
- A gdzie ono jest?
Chwila konsternacji, po czym młody mówi:
- Ma pan kota?
- Nie mam.
- A gdzie on jest?

Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Młodzież a książki - c.d.
« Odpowiedź #445 dnia: 22 Września 2013, 21:14:26 »
A gdyby policjant miał (he, he) kota?

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Młodzież a książki - c.d.
« Odpowiedź #446 dnia: 22 Września 2013, 21:40:23 »
A gdyby policjant miał (he, he) kota?
To by była sytuacja, gdy pies ma kota?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Młodzież a książki - c.d.
« Odpowiedź #447 dnia: 23 Września 2013, 07:31:07 »
A propos psa...

- Panie posterunkowy, co pan taki markotny?
- A, bo pies mi gdzieś zginął...
- Pan się nie martwi, pies  na pewno znajdzie drogę na komisariat.
- On tak. A ja??
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Młodzież a książki - c.d.
« Odpowiedź #448 dnia: 23 Września 2013, 08:10:26 »
Kącik sucharów?
Podoba mi się.
To i ja się dołączę:
-Panie doktorze, coś mam z małym.
- Niech się pan rozbierze. U, kiepsko, musimy amputować!
- No ale jak to, panie doktorze, tak bez małego???
- No dobra, niech pan wejdzie na stół. Niech pan skoczy. Jeszcze raz. O widzi pan? Sam odpadł...


Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Młodzież a książki - c.d.
« Odpowiedź #449 dnia: 23 Września 2013, 08:12:39 »
A to też było o policjantach?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.