Kategoria ogólna > Wątki i wiadomości starego forum

Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)

<< < (2/2215) > >>

Stefan:
A żeby tego było mało, zamówili złe drzwi zewnetrzne
Żeby było śmieszniej, najpierw wszystko rozpierdolili, a potem dopiero się "kapli", że to nie to skrzydło zamówili co potrzeba.
No i dymali do magazynu, by cokolwiek wstawić, bo groziło im całodobowe czuwanie.
Przez cały kraj, idziemy dwaj, czy słońce czy śnieżek czy słota...[/i]

Psiakostka:

--- Cytat: Stefan w 03 Marca 2007, 15:15:48 ---Przez cały kraj, idziemy dwaj, czy słońce czy śnieżek czy słota...

--- Koniec cytatu ---

Znamy te skecze moderatorze łaskawco!

EDIT: a tak sobie pomyślałem że można by zmajstrować takie słuchowisko o moderatorze łaskawcy i userze Dziamdziaku :)

666:
A taki paradoks?

Czy moderator sam się zmoderuje? A jeśli nie to kto to zrobi? ???

Stefan:
Klasówka z biologii, pytanie - narysuj komórkę.

Bruxa:
Klasyczny przypadek jednokomórkowca - autor tej błyskotliwej odpowiedzi, oczywiście.

Nasuwa mi się jednakowoż palące pytanie - jest-li to komórka roślinna, czy zwierzęca? Na samożywną nie wygląda, chyba, że ma baterie słoneczne (fotosynteza)...

Edit: Gdzieś miałam znalezione w necie skany tej słynnej kartkówki z biologii cytowanej przez Andrusa (koleżanki mówią na mnie "Hormon"), jak znajdę, to podrzucę.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej