Kategoria ogólna > Ludzie Poszepszyńskich - członkowie fanklubu i reszta świata - poznajmy się

Również chciałem się przywitać

(1/9) > >>

WalekMsT:
Witam szanownych forumowiczów, wpadłem tak trochę przypadkiem poszukując wszystkiego co dotyczy 3-jkowego "Nie tylko dla orłów", a tu taka niespodzianka.
Jeszcze raz witam pięknie i proszę o pomoć w poszukiwaniach żelaznego karła Wasyla, Gandalfa, dr Wyciora ale i gajowy Marucha łezkę mi podkręci gdyż kocham pana, panie Sółku kochany 

Korzystając z okazji pozdrawiam wszystkich

p.s. jak jest z tymi słoikami dżemu truskawkowego ;-)

Bruxa:
No no, jeszcze kolega tu nowy, a już pokazuje nam całe swoje vice versa  ;D Wybaczy więc kolega, że ze zrozumiałych względów całusem go nie powitam  ;)
Ale słoik dżemu dam za odwagę.

Cezarian:
A jak się kolega postara i troche z nami pobedzie popisze, to i NDTO w duzych ilościach się może znajdzie...
Taka marchewka, na początek...Krótko mówiąc syrdecznie witojcie kumie.

WalekMsT:
Dziękuję za odpowiedzi. Jak widać szczerość również w tym kraju zakłamanej odmiany naczelnych nie zawsze jest całusem witana. Ale nic to. Toć i ja od Brux wolę raczej rusałki  :D

Bruxa:
Toż witam się pięknie, ale żeby od razu do całowania... U nasz, na Zdolnym Śląsku, podchodzi się do takich czułości z rezerwą:

Bo gdy z ust szefa padnie zdanie
Rzucone w gniewie, lub ferworze:
- A całujżesz mnie drogi panie!
To ty nie całuj go broń Boże!!!

Niech ci do głowy to nie strzeli, -
Zrób krok, lecz cofnij się z powrotem
I jęknij: - Gdzież bym się ośmielił
Chociaż po nocach marzę o tem...

A w ogóle, to na pieszczotki sobie trzeba zasłużyć  ;D
Pytanie za słoik dżemu: z czego to?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej