Fizjoterapia to przede wszystkim dialogi, bo przecież coś trzeba robić, jak przesympatyczna praktykantka zamraża ci kostkę? Wdaliśmy się więc w dyskusję na temat kwiatów i alkoholu. Najpierw ustaliliśmy, że ona uwielbia otrzymywać kwiaty. Krok dalej i już wiem, że jej chłopak bardzo lubi alkohol, a jakby nieco mniej kwiaty. Przypadek? Idziemy dalej, moja rozmówczyni oczywiście uważa, że powinna od chłopaka otrzymywać kwiaty, także, a może nawet przede wszystkim, bez okazji. Dziwne? Chyba nie? Zdziwiła się dopiero, jak ja zapytałem, kiedy ostatni raz wręczyła swojemu ukochanemu alkohol bez okazji, choćby przysłowiowy kufelek piwa? Nigdy, naprawdę?
Żeby nieco załagodzić niezręczne milczenie przeszedłem na temat mniej trudny: imiona dzieci. Nie wiem dlaczego, nie chciała uwierzyć, że w ubiegłym roku najbardziej popularne w Polsce imię nadawane noworodkom płci żeńskiej to Konstantynopolitaneczka?