Nie z reklamy, ale z półki sklepowej.
Ja z tych, co czytają wszystko, łącznie ze składem szamponu pod prysznicem...
I po co mi to?
Nie szampon, a kostka mydła, tradycyjne (baczność!) polskie (spocznij!) szare.
Pal sześć, że napisane ma Vegan Friendly, smacznego.
Bardziej intrygujące jest 99,9% natural ingredients.
Co to jest to 0,1%? Duch Święty?