Portki prują się na dupieszczurze futro pływa w zupieZ dymem spalił się schabowyNastrój jest jakby grobowy
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Ty weź zmień tego szwagra.
Dalej z Białego już się nie da?
A może w Jeżewie? Słyszałem, że fajnie, bo często tam jeździcie...
A może raczej chodzi o: w sali wyposażonej w 3 bary
To się nazywa karmnik