Zziajanym pędem bięgnąc w mrokuOnuce zmieniając co 10 krokówZdążyłem dobiec do ciebie miłaA ty mnie z hukiem wypier*oliłaś
0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
Ale skąd! Nikt nie zabrania zakupienia biletu do wagonu klatkowego, pardon, przedziałowego...
I pod warunkiem, że klikasz cichutko!!!
Jak cię nie stać na wagon restauracyjny, to o czym tu rozmawiać? ...pomyśli sobie zapewne ta wysoce interesująca osoba z pociągu.