Fly by PKP

[Baader]

No proszę. W Jeleniej Górze niespodzianka. Stary spalinowy znajomy tym razem jako TLK Sudety, na mojej ulubionej przygranicznej trasie. Ciekawe czy będzie musiał dotankować...

[Bluesmanniak]

Piękny...

[Cezarian]

Ładne cacko, a i Baader jakby odmłodniał od tego biegania za pociągami?

[Baader]

Poszło słabo. Pociąg z racji bliżej nieznanego wypadku przed nim utkł był w Wałbrzychu, zmrok zapadał, nigdzie drogi ni kurhanu, a wokół zaczeły pojawiać się nieciągłości historyczne...

[Bluesmanniak]

Może to ten słynny już ale tajny oddział Kadyrowa?! Dostali złe dane lokalizacyjne i trochę ich za bardzo na zachód zniosło, jak tego drona do Chorwacji...

[Bruxa]

No, mnie się trafił pociąg Kolei Dolnośląskich na Kaszubach. Miały być zakłócenia nawigacji, ale żeby aż takie?

Swoją drogą najbardziej egzotyczne przeganianie zdarzyło mi się w pociągu chińskim i odbyło się metodą na Hruna Barbarzyńcę. Wskazałem biletem na fotel zajmowany przez autochtona i głośno rzekłem po polsku : On. Mój. Zadziałało.

Ciekawe co to znaczy po chińsku...

[Bluesmanniak]

No, mnie się trafił pociąg Kolei Dolnośląskich na Kaszubach. Miały być zakłócenia nawigacji, ale żeby aż takie?

Pociągi nie jeżdżą wg gps! One jeżdżą wg rozkładu

[Baader]

No, mnie się trafił pociąg Kolei Dolnośląskich na Kaszubach.

Składy Kolei Mazowieckich dało się od czasu do czasu zauważyć na trasie z Tarnowa na południe - jeździły tam na przeglądy czy remonty do Newagu w Nju Sączu. W sumie było to trochę na okrętkę ale dawało się racjonalnie wyjasnić.

[Bluesmanniak]

Koledze to czasami nie śniło się coś w pociągu?
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-11-16/okradali-pasazerow-pociagow-gdy-spali-cbsp-rozbilo-gang/

[Cezarian]

Może to ten słynny już ale tajny oddział Kadyrowa?! Dostali złe dane lokalizacyjne i trochę ich za bardzo na zachód zniosło, jak tego drona do Chorwacji...

Na mundury czeczeńskie to nie wygląda?

[Baader]

Straszne rzeczy się teraz jak widać w pociągach dzieją... I jeszcze upajali do tego... A rano kac w Swinemunde, zimno, mewy tupią, pieniędzy nie ma i dokładnie wszędzie daleko...

Swoją drogą ciekawa ilustracja do tego artykułu

[Cezarian]

Straszne rzeczy się teraz jak widać w pociągach dzieją... I jeszcze upajali do tego... A rano kac w Swinemunde, zimno, mewy tupią, pieniędzy nie ma i dokładnie wszędzie daleko...

Przypomniałeś mi podróż pociągami do ukraińskiego obecnie Truskawca. Tylko jeszcze deszcz na miejscu i tyle oglądania.

[Bluesmanniak]

Migiem byłoby szybciej! Tak, wiem, to wątek kolejowy...

[Cezarian]

Ba, ale to wówczas na dworcu ukraińskim przyuważyłem toaletę z napisami: czełowieczyj, żenszczinyj.

[Bluesmanniak]

A premierzy i ten szeregowy poseł to jednak pociągiem na Ukrainę jadą!