dlaczego żart, że lodówka z Lidla? Sprzedają czasami lodówki turystyczne? Lód z Lidla, to brzmi zachęcająco, w przeciwieństwie do lodu z biedronki. Strasznie duż zużywa się biedronek na kostkę lodu.
Jeżeli chodzi o Boroviczkę albo Jegiermajstra, to ja najchętniej Beherovkę. Oczywiście z lodem...
Co zaś do whisky, to zastanawiam się, dlaczego mówi się, że robi się ten trunek na myszach, a żadnego trunku nie robi się na kotach? Czy to nie przejaw dyskryminacji?