Autor Wątek: Breweryje historyczne  (Przeczytany 129624 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51953
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #465 dnia: 16 Sierpnia 2014, 21:23:21 »
Dzisiaj działka prawnicza, ale w tym wątku, a dlaczego, zaraz stanie się jasne.
 
Polacy byli zawsze świetni w obchodzeniu prawa. Tym razem dowód z XVI/XVIIw. Otóż wówczas istniało prawo, zgodnie z którym otrzymywał szlachectwo Żyd, który przechodził na katolicyzm. Przedsiębiorczy mieszczanie (najprawdopodobniej, bo chłopów trudno podejrzewać o znajomość kruczków prawnych) wymyślili więc... przejście na religję mojżeszową. Następnie, po kilku latach wracamy do katolicyzmu i trzask prask i po wszystkim. Sprawa stała się na tyle głośna, że Sejm zniósł omawiany przepis.
 
I nie można tak było przed II WŚ? A nie od razu na Madagaskar?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4987
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #466 dnia: 16 Sierpnia 2014, 23:53:29 »
Czy pierwszy etap owego obejścia prawa wiązał się z koniecznością obrzezania? Bo jeśli tak to właśnie tłumaczyć może niechęć chłopstwa do jego stosowania...
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38524
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #467 dnia: 17 Sierpnia 2014, 07:52:56 »
Baby może by się zdecydowały, ale pewnie ich ta regulacja nie dotyczyła. Ech, ta dyskryminacja...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51953
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #468 dnia: 17 Sierpnia 2014, 12:16:33 »
Szlachcianka jest szlachcianka, a nie chłopka?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4987
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #469 dnia: 18 Sierpnia 2014, 14:05:08 »
I tu przypomina mi się stary dowcip, chyba, co znamienne, przedwojenny:
Dwóch icków postanowiło się przechrzcić, bo dosyć już mają dotychczasowego życia, ale bardzo się tego bało. Ustalili, że wylosują jednego, który pójdzie pierwszy i po wszystkim opowie drugiemu jak to jest. Tak więc jeden z nich udał się do kościoła. Po jakimś czasie wraca.
- No i jak było? Opowiadaj! - pyta przejęty drugi.
- Spadaj parchu! - krzyczy na niego pierwszy.
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51953
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #470 dnia: 18 Sierpnia 2014, 14:51:09 »
I tu przypomina mi się stary dowcip, chyba, co znamienne, przedwojenny:
Dwóch icków postanowiło się przechrzcić, bo dosyć już mają dotychczasowego życia, ale bardzo się tego bało. Ustalili, że wylosują jednego, który pójdzie pierwszy i po wszystkim opowie drugiemu jak to jest. Tak więc jeden z nich udał się do kościoła. Po jakimś czasie wraca.
- No i jak było? Opowiadaj! - pyta przejęty drugi.
- Spadaj parchu! - krzyczy na niego pierwszy.
Ba, ale uzyskał nobilitacje na szlachtę? Choćby szlachciurę?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38524
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #471 dnia: 18 Sierpnia 2014, 15:56:49 »
To ja znam inne zakończenie:
- Nawrócić się nie nawróciłem, ale sprzedałem proboszczowi okazyjną polisę na życie...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4987
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #472 dnia: 18 Sierpnia 2014, 23:44:39 »
To ja znam inne zakończenie:
- Nawrócić się nie nawróciłem, ale sprzedałem proboszczowi okazyjną polisę na życie...
Też dobre :)
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51953
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #473 dnia: 29 Września 2014, 23:04:09 »
No i okazało się, że to Stefan Starzyński, zdawałoby się prezydent Warszawy bez skazy, jest w głównej mierze odpowiedzialny za klęskę Powstania Warszawskiego. To bowiem on, wbrew głosom co rozsądniejszych doradców poprowadził wiele nowych dróg lub poszerzył i utwardził stare. W czasie powstania bądź pozostały one w rękach Niemców, bądź szybko przejmowali nad nimi kontrolę, co umożliwiało szybkie przerzucanie wojsk. Zwłaszcza, że - o zgrozo - wyremontował trasy wylotowe z Warszawy.
Takie niestety są skutki zbytniej długowzroczności inwestycyjnej.

Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #474 dnia: 30 Września 2014, 06:18:48 »
Obecne władze skutecznie jednak temu zapobiegają.
Nawet druga nitka nie pomoże.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38524
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #475 dnia: 30 Września 2014, 06:33:48 »
Zdecydowanie bardziej komfortowo się będzie spier... ekhm... wycofywać metrem niż kanałami.

A na węzłach na wylotówkach faktycznie, każde wojsko się pogubi, zwłaszcza, że przybywa ich w takim tempie, że nawet gugiel z aktualizacją map nie nadąża.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51953
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #476 dnia: 21 Października 2014, 22:42:32 »
Dziś będzie o cycatach, przepraszam, cytatach niekoniecznie z Tacyta:

Były prezydent USA, Kalwin Coolidge – człowiek skądinąd małomówny z usposobienia. Na konferencji prasowej na pytanie: „Co może Pan, panie Prezydencie, powiedzieć o naszych stosunkach z Wielka Brytanią?” Coolidge odparł: „Nic”. „A o naszych stosunkach z Francją?”. „Nic...”. A o naszych stosunkach z Niemcami?”. „Nic – i proszę tej mojej odpowiedzi nie cytować”.

Na pocieszenie Coolidga można powiedzieć z dużą dozą prawdopodobieństwa, że gdyby go zapytano, Tacyt także nie miałby nic do powiedzenia o stosunkach z Wielką Brytanią, Francją i z Niemcami.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Janek

  • Cesarski
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *******
  • Wiadomości: 1341
  • słoiki dżemu truskawkowego +2/-1
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #477 dnia: 22 Października 2014, 06:13:31 »
Cytaty z Tacyta
Cytaty z rozprawy
Zaś w międzyczasie
Dzbanek czarnej kawy.

Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26306
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #478 dnia: 22 Października 2014, 06:46:28 »
Marszałek, niejaki R.S., też podobno zbyt małomówny, na konferencjach...

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51953
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #479 dnia: 31 Października 2014, 10:09:09 »
Dzisiaj o rosyjskich oficerach, godnych poprzednikach porucznika Rżewskiego. Nie wiem, czy fragment jest autentyczny, jednak z innych opowieści o sposobach zachowania korpusu oficerskiego Rosji na przestrzeni wieków, można chyba powiedzieć, że coś jest na rzeczy:

Savoir-vivre dla rosyjskich oficerów:
Rozkaz wydany w 20 sierpnia 1807 roku dla oficerów Suzdalskiego Pułku Muszkieterskiego:
„W związku z zaproszeniem na bal, który wydaje polski książę Sanguszko, rozkazuję oficerom być ubranym w nowy mundur galowy.
Na bal do polskiego księcia należy zjawić się dokładnie o 8 godzinie wieczorem. Po przybyciu należy sprawdzić swój mundur, aby nie było widoczne gołe ciało w miejscach kuszących.
Po wejściu do sali nie wolno na podłogę smarkać, należy mieć przy sobie czyste chustki.
Nie należy pisać na ścianach salonów sprośnych rzeczy ani rysować kuszących części ludzkiego ciała.
Po zjawieniu się polskich kobiet, prowadzić się jak najbardziej skromnie. Tyłkiem do twarzy kobiet nie wolno się odwracać, podczas rozmowy z pięknymi szlachciankami rąk w kieszeniach niewolno trzymać ani ruszać swego członka.
Podczas tańców nie wolno podstawiać damom nóg, aby te padały, nie wolno ich sobie na kolana sadzać i macać za tyłek.
W bufetach nie spijać się, nie spluwać po kątach i nie smarkać się przy pomocy palców. Podczas kolacji za stołem nieprzystojnych słów nie wymawiać i pod stołem obok siedzącym damom nie należy wkładać członków w ręce. Po kolacji nie wychodzić srać na balkon, a korzystać z przeznaczonych do tego miejsc.
Przy pożegnaniu ukłonić się trzykrotnie na francuski styl i w ogóle na balu prowadzić siebie dostojnie, jak to przystało dla rosyjskiego oficera.
Podpisał
Dowódca pułku, pułkownik Zorubliow”

Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.