Autor Wątek: Breweryje historyczne  (Przeczytany 128081 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline jazzski

  • Hydraulik
  • Ekspert Toaletowy
  • *
  • Wiadomości: 980
  • słoiki dżemu truskawkowego +16/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #420 dnia: 25 Maja 2012, 04:53:10 »
   Przeczytałem wszystko (docenisz?).

   Skoro już tam byłem, poczyniłem takie glossy:
ad „18 lipca - kolejna straszna rocznica” - sprawdzić, którego dzisiaj mamy,
ad „nie nazwał żadnej ze swoich jakże licznych córek Nabuchodonozareczkówna” - właściwie, powinien był ją nazwać Nabuchodonozorpolitańczykiewiczówną,
ad "dowiadują się o staruszce i Królowej Sabie" - pisze się "w Saabie",
ad "Oznacza to, że historia będzie jednak miała swój dalszy ciąg" - ja też uważam opinie o końcu historii za optymizm przedwczesny.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38334
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #421 dnia: 25 Maja 2012, 06:14:43 »

Zastanawiam się, czy kolega już wstał, czy jeszcze się nie położył?
I czy to ma jakieś znaczenie?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline jazzski

  • Hydraulik
  • Ekspert Toaletowy
  • *
  • Wiadomości: 980
  • słoiki dżemu truskawkowego +16/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #422 dnia: 25 Maja 2012, 07:24:54 »
W ogólem się nie położył, bom miał robotę wymagającą nocnego natchnienia i ciszy. I zegar bio mam rozregulowany. Teraz bez solidniejszej kuracji (Stefan wie jakiej) się nie obędę. 

Stefan

  • Gość
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #423 dnia: 25 Maja 2012, 10:33:43 »
Teraz bez solidniejszej kuracji (Stefan wie jakiej) się nie obędę.
Ja złodziej? Ja złodziej?
No, może...

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #424 dnia: 26 Maja 2012, 00:31:09 »
   Przeczytałem wszystko (docenisz?).
Tak, ale jak zdradziłeś, że pracujesz, to zrozumiałem wszystko. Dosyć często mi się to zdarza o tych porach, stąd wiem, że człowiek wszystko przeczyta, co nie jest związane z pracą...

ad "dowiadują się o staruszce i Królowej Sabie" - pisze się "w Saabie",
Co racja, to racja, każde Volvo by tak powiedziało.

ad "Oznacza to, że historia będzie jednak miała swój dalszy ciąg" - ja też uważam opinie o końcu historii za optymizm przedwczesny.
Niejaki Fukuyama miał na ten temat inne zdanie. Może żona go nieszczęśliwie odeszła?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #425 dnia: 16 Sierpnia 2012, 15:49:06 »
Dzisiaj małe przypomnienie Wieniawy Długoszowskiego, tego, który wiedział, kiedy kończy się zabawa, a zaczynają schody (nie tylko w lokalu Adria).
Otóż kiedyś małżonka miała go zapytać, dlaczego on i jego znajomi tak tę wódke piją? Przecież ona jest zupełnie bez smaku, niedobra?
Odpowiedział: dzięki Bogu, że wódka nie ma smaku, dopiero by się działo...
Czy miał rację?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline jazzski

  • Hydraulik
  • Ekspert Toaletowy
  • *
  • Wiadomości: 980
  • słoiki dżemu truskawkowego +16/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #426 dnia: 17 Sierpnia 2012, 08:02:03 »
   Wiem, do kogo jest pite.
Mimo tego, odpowiem.
- Nie wiem.

"(...) Najlepiej w głowie mieć szum
Szum daje wódka, lub rum
Po pijanemu
Sam nie wiesz, czemu
Zaraz na duszy ci lżej (...)
"


Stefan

  • Gość
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #427 dnia: 17 Sierpnia 2012, 08:14:12 »
   Wiem, do kogo jest pite.
Mimo tego, odpowiem.
- Nie wiem.
Ja też nie wiem. Ale czyni e starania by się dowiedzieć.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #428 dnia: 17 Sierpnia 2012, 11:57:23 »
   Wiem, do kogo jest pite.
Mimo tego, odpowiem.
- Nie wiem.
To ja odpowiem - do wszystkich ludzi dobrej woli, zdrowego gardła i mocnej głowy do pomysłów, gdzie i jak się napić.
I żeby rozwiać wszelkie nieporozumienia, nie mam nic przeciwko nalewkom.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #429 dnia: 28 Sierpnia 2012, 14:36:03 »
W pogoni za materiałami do pewnego programu Urnowego, taka tam sztuka dla sztuki, znalazłem cytowaną przez niejakiego W. Łysiaka w "Malarstwie białego człowieka" anegdotkę. Traktuje ona o pewnym bułgarskim wykładowcy uniwersyteckim, który każdego roku, a działo się to za życia komuny i Teodora Żiwkowa, miał zwyczaj opowiadać o Leonardzie da Vinci:
Nie ulega wątpliwości, że Leonardo da Vinci był jednym z najwiekszych geniuszy w historii, błyskotliwym umysłem, świetnym malarzem, rzeźbiarzem, konstruktorem, muzykiem i naukowcem. Niestety, nie dane mu było w pełni rozwinąć swoich talentów, gdyż żył i tworzył przed Wielką Socjalistyczną Rewolucją Październikową.

Piszę z pamięci, ale sens oddałem.
Jak sobie pomyślę, o ile jesteśmy wszyscy razem i z osobna wzięci lepsi od Leonarda... ,^,
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #430 dnia: 28 Sierpnia 2012, 15:19:26 »
No i komu chcesz zaimponować, przepisując to, co już raz napisał Todor? ;)
« Ostatnia zmiana: 28 Sierpnia 2012, 15:34:43 wysłana przez Stefan »

Offline jazzski

  • Hydraulik
  • Ekspert Toaletowy
  • *
  • Wiadomości: 980
  • słoiki dżemu truskawkowego +16/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #431 dnia: 28 Sierpnia 2012, 15:54:53 »
Stefek, Stefek...
Taki efekt
 - czytać bokiem,
A nie okiem.
To był cytat
Nie z Komität

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #432 dnia: 28 Sierpnia 2012, 21:24:58 »
No i komu chcesz zaimponować, przepisując to, co już raz napisał Todor? ;)
A kto to jest Todor?
A co chciałem jest dokładnie napisane. ;)
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #433 dnia: 26 Listopada 2012, 15:21:38 »
Dzisiaj będzie o tym, jak ważna jest nauka, zwłaszcza za młodu i jak procentuje po śmierci...

Opowieść o tym, jak w listopadzie 1944r. burmistrz oswobodzonej przez I Dywizję pancerną gen. Maczka holenderskiej Bredy na oficjalnym zebraniu dziękował Polakom za błyskawiczne oswobodzenie miasta.
Otóż najpierw przypomniał, jak często w wiekach XVI-XVII Breda była oblężona, a następnie uderzył w te mniej więcej słowa:
„W jednym z oblężeń, na początku XVII uczestniczył polski królewicz, a późniejszy król – Władysław, który pobierał u Hiszpanów nauki dotyczące oblegania i zdobywania fortyfikacji. I pobierał bardzo skutecznie, skoro 300 lat później polska dywizja pancerna dokonała szybkiego i błyskotliwego zdobycia obwarowanej przez Niemców Bredy."
A potem zaczęła się tradycyjna, przenosząca wszystkie inne, w tym nawet staropolską gościnność holenderska. Generał Maczek w swoich pamiętnikach chyba nie bez przyczyny wspomina, że wielu żołnierzy z jego dywizji znalazło w Bredzie swój dom...
« Ostatnia zmiana: 30 Lipca 2013, 01:00:20 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #434 dnia: 30 Lipca 2013, 01:09:49 »
Dziś opowieść jakże (?) współczesna.

Pod koniec lat 20 dowódca 9 Brygady Kawalerii, płk Leon Waraskiewicz, wracał z Wilna do swojej brygady. Jako dowódca zobowiązany był do podróżowania pierwszą klasą. W pociągu okazało się, że był tylko jeden przedział pierwszej klasy, w dodatku zarezerwowany przez posła na Sejm. Pułkownik wszedł, zasalutował, przedstawił się i usiadł naprzeciwko. Jegomość poseł dość obcesowo zwrócił mu uwagę, że przedział jest zarezerwowany dla posła. Waraskiewicz odpowiedział krótko: "Pomieścim się". Poseł pobiegł do konduktora. Ten zaproponował, że opróżni dla pułkownika przedział II klasy. Waraskiewicz zdenerwował się: przecież nie wyrzuci niewinnych ludzi z jego powodu. W końcu poseł sprowadził patrol żandarmerii. Waraskiewicz jednak kazał im sporządzić protokół i zaczął dyktować: "Pułkownik Waraskiewicz odmówił opuszczenia przedziału I klasy, na który posiadał bilet. Uzasadnienie: takich dowódców brygady jest w Polsce 13, a takich durniów jak ten 444".

A może by tak... przywrócić kawalerię?
« Ostatnia zmiana: 30 Lipca 2013, 10:41:05 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.