Autor Wątek: Breweryje historyczne  (Przeczytany 128016 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51634
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #60 dnia: 25 Stycznia 2010, 23:12:55 »
Kobyła blondynka
Ale, czy zdrowa jak bik?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51634
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #61 dnia: 31 Stycznia 2010, 21:06:55 »
 Piękna ręka

Chorążyna Stecka słynęła z niezwykle pięknych rąk. Używała ich z wyjątkową logiką. Lewą podawała na powitanie poślednim gościom, prawa zaś zarezerwowana była dla tych bardziej poważanych. Wyciągając rękę, zawsze dodawała: „– Król Stanisław ją całował!” Dodajmy, że Stanisław August nie tylko rękę obcałowywał.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +667/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #62 dnia: 31 Stycznia 2010, 22:33:21 »
Lepiej zapytajmy - czego on nie całował? I dlaczego?

A z innej beczki, takie breweryje historyczno-lokalne:

W szczytowym momencie wojny siedmioletniej, latem 1760 roku, wojska austriackie generała Laudona rozpoczęły oblężenie Wrocławia. Garnizonem pruskim dowodził generał Tauentzien. Na wezwanie Austriaków do kapitulacji miasta, poparte zapowiedzią mordowania nawet dzieci w łonach matek, pruski oficer odpowiedział tylko: Nie jestem w ciąży. Moi żołnierze również. Wierny generał Fryderyka Wielkiego utrzymał miasto mimo ciężkiego ostrzału i zażartego szturmu aż do momentu nadejścia odsieczy.
nie graj ze mną...

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51634
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #63 dnia: 31 Stycznia 2010, 22:36:48 »
Echh, kiedyś to byli ojcowie-oficerowie! Żeby Prusak tak bronił polskości Wrocławia!
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4983
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #64 dnia: 31 Stycznia 2010, 23:36:46 »
Sprawdź za kogo córkę dajesz...
A mnie się spodobał wywiad, który własnoocznie i własnousznie widziałem i słyszałem w telewizorze, z byłym dowódcą Gromu, który na pytanie o swój skarb największy, tzn. córkę odpowiedział był co następuje:
- Jeszcze nie znam swojego zięcia, ale już go kurwa nie lubię...
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #65 dnia: 01 Lutego 2010, 07:34:40 »
Piękna ręka

Chorążyna Stecka słynęła z niezwykle pięknych rąk. Używała ich z wyjątkową logiką. Lewą podawała na powitanie poślednim gościom, prawa zaś zarezerwowana była dla tych bardziej poważanych. Wyciągając rękę, zawsze dodawała: „– Król Stanisław ją całował!” Dodajmy, że Stanisław August nie tylko rękę obcałowywał.


Czy inne fragmenty obcałowywane przez króla Stasia piękna chorążyna również udostępniała co znamienitszym gościom?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51634
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #66 dnia: 01 Lutego 2010, 09:43:00 »
Czy inne fragmenty obcałowywane przez króla Stasia piękna chorążyna również udostępniała co znamienitszym gościom?
Jestem przekonany, że tak, bo i czasy były mocno całuśne. Tak sie wszyscy całowali, kochali i rozbierali, że aż rozebrali całą Rzeczpospolitą.
Choć trzeba przyznać, że tendencja z całowaniem gdzie popadnie była ogólnoeuropejska. Stąd i duże zapotrzebowanie na rtęć do leczenia...
« Ostatnia zmiana: 01 Lutego 2010, 09:53:42 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #67 dnia: 02 Lutego 2010, 15:43:28 »
To kurwy wędrowniczki?
A sorki, nie ten wątek...

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51634
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #68 dnia: 02 Lutego 2010, 15:51:19 »
To kurwy wędrowniczki?
A sorki, nie ten wątek...
Czy ja wiem? Akurat sugestia wydaje się nad wyraz a`propos.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #69 dnia: 20 Lutego 2010, 23:32:03 »
Z netu wzięte. Podobno w średniowieczu równość wobec prawa była tak daleko posunięta, że przed oblicze sprawiedliwości wzywano również zwierzęta. Podobno w jednym z takich procesów, cytuję:
 szczury za
uporczywą odmowę stawienia się przed trybunałem pomimo prawidłowego
wezwania (herold prawie stracił głos) zostały skazane na wieczną
banicję z miasta (nie pamiętam, którego ale na pewno na terenie
dzisiejszych Niemiec) i ... co zapisał z oburzeniem kronikarz nie
zastosowały się do wyroku. Co za brak poszanowania prawa :)


I co kolega Cezarian na to? Może należało im wlepić grzywnę? Albo zastosować środki przymusu bezpośredniego?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #70 dnia: 21 Lutego 2010, 17:46:09 »
prawdopodobnie gdyby to byl tonący okręt to szczsury ucieklyby pierwsze, ale jak wiemy, niemcy nie mają dostępu do morza (czarnego), a więc szczury zostali

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #71 dnia: 21 Lutego 2010, 17:58:19 »
prawdopodobnie gdyby to byl tonący okręt to szczsury ucieklyby pierwsze (...)

Zaraz za prawnikami, którzy (jak powszechnie wiadomo) czują się w morzu jak rekiny w wodzie  ;)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51634
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #72 dnia: 21 Lutego 2010, 21:34:20 »
Niemcy nie mieli dostępu do Morza Czarnego, ale do czarnej śmierci już owszem. Historia Bruxy jest dosyć znana w świadku prawniczym, gdyż szczury wynajęły sobie najlepszych prawników i mogły pozostać w grodzie. Średniowiecze słynęło z równości wobec prawa, zdarzało się nawet wychłostać wodę, nie pamiętam tylko, czy chodziło o cudzołóstwo, czy o obrazobóstwo.
Nie narzekajcie na praników, gdyż niezależnie od pewnych  ;) ułomności, prawo świeckie pozostaje jednym z ważniejszych dorobków ludzkości. Nie będzie świeckich, drapieżnych lub roślinożernych prawników, pozostanie nam zdawać się na osąd pana i władcy lub kleru.
Rekin w wodzie? A jakie on ma szanse w walce z prawnikiem?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline szczutek

  • Kompanijny kolaborant bez klasy; As szkodnictwa
  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 2281
  • słoiki dżemu truskawkowego +140/-459
  • Nie zrozumiałem pytania
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #73 dnia: 22 Lutego 2010, 20:00:43 »
nie pamiętam tylko, czy chodziło o cudzołóstwo, czy o obrazobóstwo.
Rzecz rozchodziła się o nadmierne wodolejstwo, które żołnierzom perskim udzieliło się do tego stopnia, że w trakcie rozwlekłej przemowy do trzech setek greckich Sołdatów zgromadzonych w okolicach Termopilic (dawne woj. Opolskie) zginęła spora część oddziałów Persów i ani jeden Grek. Bestie, przysłały zwolnienia lekarskiej.

na osąd pana i władcy lub kleru.
Co do pierwszego to się zgadzam, ale w drugim wypadku to chyba zegarek Ci się spieszy o jakieś 200-500 lat ;)

Rekin w wodzie? A jakie on ma szanse w walce z prawnikiem?
Gdyby prawnika wziąć za Szkota, to taki rekin w pewnym regionie Anglii mógłby go w godzinach wieczornych ciapnąć bez żadnych reperkusji z kuszy.
Węgiel to antracyt. Antracyt to ty. Skriabin zjadł karabin, a ciotka ma wszy.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #74 dnia: 22 Lutego 2010, 22:27:15 »
W duchu tej słynnej, a w zasadzie - osławionej, szóstej zwrotki BOR-ze chroń królową?

edit: I nie mam na myśli coveru nagranego przez Sex Pistols.

edit 1.0: Co mi jeszcze przypomniało, że u Pratchetta jest takie Szkoto-Pikto-podobne plemię Nac Mac Feegle, nieustraszonych gnomów, co to i niedźwiedzia wyryćkają, i łapę podadzą Indiance, a boją się tylko jednej rzeczy - prawników. Znaczy, do czasu aż dorobili się własnego, będącego tymczasowo (na czas bliżej nieokreślony) ropuchą...
A nie wiem, czemu mi się przypomniało...
« Ostatnia zmiana: 22 Lutego 2010, 22:35:16 wysłana przez Bruxa »
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.