Autor Wątek: Breweryje historyczne  (Przeczytany 128029 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26165
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1380 dnia: 27 Czerwca 2022, 13:24:08 »
Ale że woj w okularach!?

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1381 dnia: 27 Czerwca 2022, 14:49:58 »
Celowniki optyczne.

I ta warstwa metali/medali na piersi, to rozumiem dla lepszej ochrony?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51637
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1382 dnia: 27 Czerwca 2022, 18:48:01 »

I ta warstwa metali/medali na piersi, to rozumiem dla lepszej ochrony?
To pewnie za przewagi bitewne za Piasta Kołodzieja.A buława za Chocim?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1383 dnia: 27 Czerwca 2022, 22:33:55 »
Prędzej Okocim...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3839
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1384 dnia: 28 Czerwca 2022, 08:06:20 »
Tak jakoś zestawiłem zdjęcie i podpis i przez sekundę pomyślałem, że to Prezes nasz Umiłowany się wziął i wypierzył... Ale jednak nie.
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51637
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1385 dnia: 28 Czerwca 2022, 09:54:38 »
Tak jakoś zestawiłem zdjęcie i podpis i przez sekundę pomyślałem, że to Prezes nasz Umiłowany się wziął i wypierzył...
Pod Cedynią?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1386 dnia: 28 Czerwca 2022, 16:28:22 »
Odpieprzył. Jak stróż w Boże Ciało.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51637
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1387 dnia: 06 Lipca 2022, 10:18:16 »
 Błagowieszczański most Kierbedzia.
Wracamy do brewerii historycznych, dzisiaj będzie o Kierbedziu, tak, tym od mostu w Warszawie, ale nie tylko od tego mostu. Stanisław Kierbedź, Polak urodzony na Żmudzi był bowiem pionierem budowy żelaznych mostów kratownicowych. A szło mu zupełnie nieźle. To on wystąpił z pomysłem budowy żelaznego mostu na Newie w Petersburgu już w 1842 r. Budowa trwała 8 lat, a most miał długość 342 i szerokość 20 metrów, wykonany był z lanego żelaza o siedmiu przęsłach stałych i jednym zwodzonym. Otrzymał nazwę: Most Błagowieszczański. To można przeczytać w Wiki, jednak tu dochodzimy do brewerii i to autentycznych. Car Mikołaj I przeszedł się po moście w dniu jego otwarcia, wpadł w zachwyt i z miejsca mianował Kierbedzia pułkownikiem. Nie koniec jednak na tym, bo następnego dnia car przeszedł się po moście jeszcze raz i… awansował naszego konstruktora do stopnia generała-majora. Ponoć - jeśli nie liczyć porucznika Rżewskiego, którego caryca Katarzyna II pasowała od razu na generała-majora i to bez odwracania głowy, a polecając Rżewskiemu kontynuowanie pewnych ruchów posuwisto-zwrotnych – był to najszybszy awans w wojsku carskim.
Oczywiście pozostaje pytanie, czy po mianowaniu Kierbedzia na generała car znudził się mostem i więcej po nim nie chodził, czy też szarże oficerskie mu się skończyły?
 
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1388 dnia: 06 Lipca 2022, 10:37:00 »
Rżewski też miał przęsło zwodzone?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51637
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1389 dnia: 06 Lipca 2022, 10:47:53 »
Rżewski też miał przęsło zwodzone?
Zdecydowanie! Zwodziło go na manowce i nie tylko. ;)
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51637
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1390 dnia: 21 Lipca 2022, 15:28:50 »
 Żydzi a sprawa mandżurska!
Wracamy do Mandżurii do naszych niezapomnianych lat 1904 i 1905! Dzisiaj, żeby zademonstrować nasze zdecydowanie NIE teoriom spiskowym, wyjaśnimy kto stał za porażką Rosji w wojnie z Japonią i dlaczego byli to… Żydzi. Nie czas tu i miejsce na szczegółowe opisywanie przyczyn wojny mandżurskiej, wszyscy wiemy, że pomiędzy cesarstwem, nad którym słońce nigdy nie zachodziło i cesarstwem wschodzącego słońca wojna musiała wybuchnąć i to w miejscu styku obu słońc - w Mandżurii.

Problem wschodzącego słońca był brak pieniędzy na industrializację i zbrojenia. Nie ma jednak kwestii nierozwiązywalnych! Tym razem remedium na problemy japońskie okazał się… antysemityzm. Antysemityzm, który, o czym uczą nas mądre książki, zupełnie bezpodstawnie rozwijał się w całej Europie, ale szczególnie w Rosji, zwłaszcza na przełomie XIX i XX w. Naiwni prostaczkowie snuli farmazony o sieci żydowskich finansistów, która oplata świat ze szczególnym uwzględnieniem banków. To się oczywiście musiał skończyć licznymi pogromami: nie tylko w Anatewce ale i w całej matuszce Rasiji. Echo samosądów niosło się po świecie, jednak Paryż, Berlin, Wiedeń, czy Londyn nie były – skąd my to znamy - zainteresowane psuciem stosunków z rosyjskim niedźwiedziem. Zainteresowany jednak był niejaki Jacob Schiff. Co znaczy niejaki? On był wielki prezes! On był wielki prezes wielkiego domu inwestycyjnego Kuhn, Loeb and Company, on był człowiek o ogromnych wpływach w kręgach światowej starozakonnej finansjery, jego dzieci miały pianino!. Działając zupełnie prywatnie, choć niezupełnie charytatywnie, o czym dalej, wykorzystał swoje wpływy i doprowadził do przyznania Japonii przez europejskie i amerykańskie banki pożyczek na astronomiczną wówczas kwotę 200 mln USD. Czy to dużo? Warto pamiętać, że 100 USD w 1913 ma dziś siłę nabywczą taką, jak obecne 3,84 USD, a więc siła nabywcza dolara była circa 26-krotnie wyższa. Można sobie pomnożyć….
No dobrze, ale Petersburg czując nosem nie tylko walonki, ale i zbliżającą się wojnę także zaczął poszukiwać kredytów. O dziwo, (?) żadna instytucja finansowa, w której udział mieli żydowscy finansiści, za namową wspomnianego Jacoba Schiffa wsparcia nie udzieliła.

Jak się wojna skończyła wiemy, nie tylko porażką Rosji, ale i rewolucja 1905 r. A Schiff? Pozostał z satysfakcją, uwielbieniem w Japonii, orderem Wschodzącego Słońca i okazją do niezwykle korzystnych inwestycji na terenie Mandżurii, nie tylko w żeremia bobrze.
I tak to wschodzące słońce Japonii połączyło się z nigdy nie zachodzącą gwiazdą Dawida.
« Ostatnia zmiana: 21 Lipca 2022, 21:08:20 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 20993
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1391 dnia: 22 Lipca 2022, 06:58:13 »
A propos gwiazdy Dawida. Nasz kolega z baskecenia na początku lipca prowadził obóz żeglarski dla młodzieży z Izraela. W Stutthofie. Warto też dodać że nikt go nie ukończył.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26165
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1392 dnia: 22 Lipca 2022, 07:24:45 »
Potopili się???

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51637
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1393 dnia: 22 Lipca 2022, 08:24:36 »
Nie, nikt nie umiał pływać. I od razu awantura,  bo ambasador Izraela twierdzi, że powinni zdać,  bo mieli pływać żaglówką, a nie wpław.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4983
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1394 dnia: 22 Lipca 2022, 11:29:30 »
A czemu akurat w Sztutowie? Przipadek?
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein