Autor Wątek: Breweryje historyczne  (Przeczytany 128132 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3839
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #930 dnia: 26 Listopada 2019, 09:30:51 »
A Kant na to: „ Rzecz sama w sobie jest przyjemna, tylko ruchy niegodne filozofa”.

Nie wiem czy mogę to napisać długo przed 23:00 ale istnieje kilka pozycji, w przypadku których filozof może w ogóle nie wykonywać żadnych ruchów... Wniosek z faktu iż Immanuel K. ich nie doświadczył jest jeden (logiczny jak fakt ogłuchnięcia muchy w znanym dowcipie): po prostu zostały wynalezione później!
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38338
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #931 dnia: 26 Listopada 2019, 09:46:59 »
Albo trafił na niezbyt wykwalifikowaną profesjonalistkę.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26168
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #932 dnia: 26 Listopada 2019, 10:08:42 »
Czy Kant na pewno już wiedział, że Słońce nie krąży wokół Ziemi?

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #933 dnia: 26 Listopada 2019, 15:35:16 »
Albo trafił na niezbyt wykwalifikowaną profesjonalistkę.
Rozważam w tym kontekście opcję najbardziej prawdopodobną - ze skąpstwa Kant nie załapał się albo na bardziej wykwalifikowane profesjonalistki, albo na bardziej wykwalifikowane pozycje.

Czy Kant na pewno już wiedział, że Słońce nie krąży wokół Ziemi?
Bardzo dobre pytanie, sugerujące jak rozumiem, że wykwalifikowana profesjonalistka nie prezentowała tańca na rurze?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38338
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #934 dnia: 26 Listopada 2019, 17:18:31 »
Albo, o zgrozo, został okantowany?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #935 dnia: 26 Listopada 2019, 20:08:59 »
Albo, o zgrozo, został okantowany?
Kazała mu rąbać... drzewo i jeszcze mu wytłumaczyła, że to jest noumen fenomenu prawdziwego rąbania?
A pieniądze zainkasowała?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38338
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #936 dnia: 01 Grudnia 2019, 19:38:34 »
Tymczasem... Czy Gonzo pod prysznicem serwował jakieś opowieści frontowe?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #937 dnia: 01 Grudnia 2019, 23:11:39 »
Z 70 roku z Palestyny? O! Jak najbardziej, ale to raczej dla wytrawnego, męskiego odbiorcy. ;)
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38338
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #938 dnia: 01 Grudnia 2019, 23:23:54 »
No na przykład po ile chodziły te siedmioramienne anteny? Albo te płaskie ekrany na statywach? Czy co tam jeszcze niosą.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #939 dnia: 02 Grudnia 2019, 00:00:21 »
Kamerę? Chyba pierwsza drewniana. Może produkcji japońskiej? Będzie halo, jak odnajdą się filmy.  A Gonzo coś przebąkiwał,  że  bierze się za sprzątanie garażu,  ale nikt tego poważnie pod prysznicem nie wziął.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #940 dnia: 08 Grudnia 2019, 00:12:01 »
Profesor ANDRZEJ SZCZEKLIK, przyjaciel i lekarz wielu krakowskich artystów (jego pacjentami byli min. Andrzej Wajda, Krystyna Zachwatowicz, Piotr Skrzynecki) wybudował sobie z rodziną piękny drewniany dom w Kościelisku, a Józef Tischner przyjechał go poświęcić. O wizycie swego ukochanego "gazdy" zwiedzieli się okoliczni górale, gromadnie zapragnąwszy, ma się rozumieć, uczestniczyć w uroczystości. Popili się wszyscy łącznie z gospodarzami tak, że ksiądz nazajutrz pojechał - zapomniawszy dom poświęcić. Konieczna była kolejna wizyta. W trakcie tych ceremonii nie doszło, chwała Bogu, do takich ekscesów jak w cytowanej z zachwytem przez Tischnera opowieści jednego z górali, który wspominając udaną imprezę, chwalił się z dumą, ale i z uszanowaniem: "Syćkie my rzygali, a pon burmistrz to nawet - za przeproseniem - wymiotowoł!".
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3839
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #941 dnia: 22 Grudnia 2019, 20:27:48 »
Zastanawialiście się kiedyś jak gwałtownie skończyła się historia komputerów domowych? Wszystko szło dobrze tak do 1993: małe Atari, C64, Amiga 500, Amiga 1200 która już naprawdę dużo potrafiła, Atari ST niezłe pod względem muzycznym, nieco uproszczona Amiga 600... i nagle pyk. Commodore upadło, inni poznikali, komputery PC przejęly scenę.

Oczywiście wiele tomów na ten temat napisano. Wśród teorii jest taka, że standard VGA umożliwił tworzenie gier na wspomniane PC. Najpierw słabawych ale coraz lepszych, w dodatku modułowa konstrukcja PC ("mało RAMu - dokup") umożliwiła proste (niekoniecznie już jednak tanie) podciąganie parametrów co w zamkniętych komputerach domowych było nie do zobienia ("albo pójdzie albo nie").

No dobra ale jaka gra przechyliła nieodwołalnie i bezpowrotnie szalę? I chyba mam kandydata. Trzeba się cofnąć w czasie. Jest rok 1993. Można kupić komputery z procesorem Intel 486 SX z częstotliwością procesora 33 MHz. Jednak wiadomo że są i lepsze. Student raczej nie ma na to dinejros ale są i DX 66 MHz. Na swiecie jest i Pentium ze sławnym błędem. I nagle w wyrastających wtedy jak grzyby po deszczu czasopismach o grach ukazuje się recenzja tego:

https://en.wikipedia.org/wiki/Strike_Commander
https://www.spidersweb.pl/2012/07/perly-lamusa-strike-commander.html

Wymagania zapierają dech: DX2 66... no owszem, ale najlepiej DX4 100 MHz lub lepszy (jaki na Teutatesa?! Pentium?). Recenzenci narzekają: taaa.... piloci to różny kolor skóry mają... do czego to dojdzie? Rysy twarzy zróżnicujcie to i GHz będą potrzebne do grania... Niemniej jednak zadziałał mechanizm psychologicznego kółka z zapadką: po spróbowaniu (i ew wymianie sprzętu) nie było już powrotu na proste komputery i relatywnie proste gierki. A może szkoda: świat IT mógłby dziś wyglądać zupełnie inaczej! :)
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38338
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #942 dnia: 22 Grudnia 2019, 21:45:27 »
"The game takes place in a fictional near-future (2011) where significant political changes have occurred in the world."

 ;D
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26168
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #943 dnia: 22 Grudnia 2019, 22:10:18 »
A o ZX Spectrum zapomniał ;)

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4983
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #944 dnia: 22 Grudnia 2019, 22:12:44 »
Mój pierwszy PC po Atari 600XE to 386SX z emulatorem koprocesora bez dysku twardego, bo chwilowo nie starczyło. I na tym pierwszy swój projekt na AutoCAD-ie narysowałem :D A i pograć w "Prince of Persia" itp. można spokojnie było...
Jak teraz komuś opowiadam, że 1 MB pamięci starczył i na systemowe 640 kB, i na emulator koprocesora, i na dysk wirtualny, to mi się przygląda jak dziwakowi jakiemuś...
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein