Autor Wątek: Breweryje historyczne  (Przeczytany 128050 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Stefan

  • Gość
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #510 dnia: 30 Kwietnia 2015, 07:14:56 »
Czemu przeczytałem 1897?

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51641
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #511 dnia: 30 Kwietnia 2015, 12:26:42 »
Czemu przeczytałem 1897?
Bo wtedy nie było inwalidów wojennych? Nie, zawsze byli, może tylko nie mieli uprawnienia do kupowania towarów poza wszelką kolejnością?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38332
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #512 dnia: 30 Kwietnia 2015, 15:44:17 »
I tak dobrze, że nie 1789 ::)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51641
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #513 dnia: 14 Maja 2015, 12:29:42 »


Tupetu to tym Francom, przepraszam, Frankom, przepraszam, Francuzom nie brakowało. Żeby mieli dobrych prawników w 1940r., to może wówczas udałoby im się zamienić podpisy na akcie kapitulacji Francji i okazałoby się, że przegrały Niemcy, czyniąc tym samym bezużytecznym cały genialny plan blitzkriegu i ominięcia linii Maginota.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38332
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #514 dnia: 17 Maja 2015, 17:41:55 »
No tu akurat miarka za miarkę, ten numer z wyciągnięciem w 1940 z muzeum tego wagonu, w którym podpisywali kapitulację w osiemnastym, też za bardzo subtelny nie był.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51641
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #515 dnia: 17 Maja 2015, 20:38:19 »
No tu akurat miarka za miarkę, ten numer z wyciągnięciem w 1940 z muzeum tego wagonu, w którym podpisywali kapitulację w osiemnastym, też za bardzo subtelny nie był.
Być może, ale to w końcu Niemcy wygrali w 1940r. A Francuzi w 1945r. nie bardzo.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38332
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #516 dnia: 17 Maja 2015, 20:57:33 »
Być może, ale to w końcu Niemcy wygrali w 1940r.


Kampanię, ale jeszcze nie wojnę.

A Francuzi w 1945r. nie bardzo.
No fakt, flagi na Bramie Brandenburskiej nie zatykali z bratnim sojusznikiem.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51641
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #517 dnia: 18 Maja 2015, 02:12:34 »
A Francuzi w 1945r. nie bardzo.
No fakt, flagi na Bramie Brandenburskiej nie zatykali z bratnim sojusznikiem.
Generalnie niewiele zatknęli. Największe ich zwycięstwo II WŚ to strefa okupacyjna w Niemczech. Może poza - jak twierdzą niektórzy - zwycięstwem pod Monte Cassino, a w zasadzie obok.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38332
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #518 dnia: 18 Maja 2015, 06:54:58 »
Można chyba powiedzieć, że ich największym sukcesem wojennym był de Gaulle, o czym świadczy chociażby rondo pod palmą.

Insza inszość, jak my wyszliśmy na tej Brandenburskiej i na naszej ogólnej heroiczności (co piszę siedząc dwie ulice od domu, w którym powstały "Kamienie na szaniec"), a jak oni na tym, że mało w trakcie wojny wygrywali.
W ostatecznym rozrachunku ważny jest podpis po właściwej stronie.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51641
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #519 dnia: 18 Maja 2015, 11:03:46 »
Insza inszość, jak my wyszliśmy na tej Brandenburskiej i na naszej ogólnej heroiczności (co piszę siedząc dwie ulice od domu, w którym powstały "Kamienie na szaniec"), a jak oni na tym, że mało w trakcie wojny wygrywali.
W ostatecznym rozrachunku ważny jest podpis po właściwej stronie.
I to nie ma dwóch zdań, że wyszliśmy na tej wojnie beznadziejnie, nie tylko gorzej od Franców, ale i od Niemców, którzy przynajmniej moralnie ją wygrali.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #520 dnia: 18 Maja 2015, 12:42:12 »
Bo wojny to takie coś, że narody się naparzają, a i tak wygrywają (morlanie) mcy.

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38332
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #521 dnia: 18 Maja 2015, 13:27:22 »
No pacz pan, zupełnie, jak w piłkę kopaną ::)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51641
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #522 dnia: 28 Lipca 2015, 21:05:33 »
Dzisiaj będzie opowieść z jakże bliskiej Rodzinie Galicji, a konkretnie z Przemyśla.
Twierdza Przemyśl, której przedstawiać nie trzeba, powstawała od czasów zakończenia Wojny Krymskiej, Nie dość, że budowa ciekawa sama w sobie (45 km obwodu!) to budowniczowie pokusili się o ciekawy eksperyment. Dwukrotnie w latach 90-tych XIXw. dokonali bombardowania twierdzy ostrą amunicją, aby sprawdzić jej wytrzymałość. O nieco innym spojrzeniu na BHP niż obecnie świadczyć może fakt, że całe wyższe dowództwo fortyfikacji musiało przeczekać bombardowanie w środku.
I tu pojawia się czeskie poczucie humoru, gdyż rzekomo twierdzono, że takie bombardowanie musi skończyć się dobrze, bo albo zburzy twierdzę, albo zginą generałowie.
Niestety, jak to zwykle w CK armii, żadnego z zamierzonych celów nie osiągnięto. Co prawdopodobnie już wówczas przywiodło Haszkowi pomysł na wymyślenie I WŚ.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #523 dnia: 29 Lipca 2015, 06:42:19 »
Żadna to mecyja ani nowość - inżynierowie (np Stanisław Kierbedź) stali pod mostem podczas próby obciążeniowej.
Dzisiejsi wysyłają sekreteraki/personal assistant.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26165
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #524 dnia: 29 Lipca 2015, 07:10:43 »
albo delivery menadżerów...