Autor Wątek: Breweryje historyczne  (Przeczytany 130578 razy)

0 użytkowników i 8 Gości przegląda ten wątek.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1065 dnia: 15 Września 2020, 15:35:07 »
O ślubie nic nie wie?  S:)
Myślisz, że jeszcze pamięta?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21248
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1066 dnia: 15 Września 2020, 17:29:49 »
Ja jak bym za Ciebie wychodził to bym pamiętał  ;D  ;)
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1067 dnia: 15 Października 2020, 16:28:06 »
Ot, taka ciekawostka o KEN, co nie oznacza, że nie życzymy Meli wszystkiego, wszystkiego, ale tylko wszystkiego najlepszego!
Kliknij i zobacz więcej!
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1068 dnia: 21 Października 2020, 19:43:19 »
Temat KEN się nie przyjął, to może dzisiaj coś "lżejszego" o klasyku - towarzyszu Gorkim:
Stalin często zapraszał do siebie w gościnę Gorkiego. Pewnego dnia, po sutej kolacji, w obecności wszystkich biesiadujacych współtowarzyszy z politbiura poklepał pisarza po ramieniu i, podnosząc do toastu jeszcze jeden kieliszek wina, powiedział:
– Nasz kochany klasyku, wypijmy teraz za ciebie!…
Gorki poczuł się zakłopotanym, więc odpowiedział skromnie:
– Towarzyszu Stalin, mylicie się, nie jestem klasykiem. Klasykami są ci, którzy już nie żyją.
Stalin przeszył pisarza ostrym, orlim wzrokiem po czym uśmiechnął się:
– Nie martwcie się, towarzyszu Gorki. Stalin nigdy się nie myli…


Po raz kolejny okazało się, nie tylko jak wielkim językoznawcą był Stalin, ale jak ważna jest nauka języka...
A tu ciekawostka, kto na Capri finansował życie Gorkiego i... Dzierżyńskiego, za wiki:
Wcześnie osierocony, wychowywany przez babkę. W 1895 roku pracował w „Samarskiej Gaziecie”, gdzie poznał młodą korektorkę Jekatierinę Wołżynę, z którą ożenił się w 1896 roku. Mieli dwójkę dzieci – syna Maksima, urodzonego w 1897 roku, i córkę Katię[1]. Gorki zawarł później drugie małżeństwo z aktorką Mariją Andriejewną, nie rozwodząc się jednak z pierwszą żoną. W latach 1906–1913, ze względów zdrowotnych, mieszkał wraz z drugą żoną na wyspie Capri. Prowadził tam szkołę partyjną dla robotników, która mieściła się w hotelu Blesus. Środki na jej utrzymanie pochodziły od niemieckiego milionera Friedricha Alfreda Kruppa. W 1907 założył tam też grupę literacko-edukacyjną Capri[2]. W styczniu 1910 roku trafił tam również, cierpiący na problemy z płucami, Feliks Dzierżyński. Gorki i Dzierżyński przyjaźnili się przez wiele lat, aż do śmierci tego ostatniego[3].
« Ostatnia zmiana: 21 Października 2020, 19:53:46 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38551
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1069 dnia: 21 Października 2020, 20:10:16 »
No właśnie na przykładzie naszego pozytywnego księdza katechety tłumaczyłam swojej klasie jaki jest podstawowy i konieczny (acz niewystarczający) warunek, żeby zostać świętym.

Ksiądz chwilowo odroczył jego spełnienie...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1070 dnia: 21 Października 2020, 20:28:17 »
A co dopiero świętym klasykiem?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38551
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1071 dnia: 11 Listopada 2020, 15:53:04 »
Tymczasem, Praga pamięta!
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1072 dnia: 11 Listopada 2020, 16:50:32 »
Wszędzie ta opcja (nie powiedziałem ideologia!) LGBT!?
Choć Walezy to rzeczywiście był gagatek.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1073 dnia: 16 Listopada 2020, 10:58:59 »
Dzisiaj może nieco z zapomnianych już dworskich (?) zwyczajach i obyczajach. Za tej szlacheckiej Rzeczpospolitej różnie bywało z ogładą towarzyską. Nie tylko tradycyjne rozbijanie kielichów o głowę podczas wznoszenia toastów, w czym brali udział nawet najwyżsi dygnitarze. Zdarzały się i sprawy bardziej, jakby tu rzecz… bezpośrednie. Zachowały się takie przykłady, jak opowieść o zachowaniu Michała Potockiego na dworze króla Jana Sobieskiego: „upiwszy się, bardzo bestyjalskie na pokojach królowej JM czynił akcyje, kiedy wziąwszy naturalia ad manus (genitalia do rąk) nie tylko mężatkom, ale i pannom one prezentował ad ocula (naocznie) i o stół nimi kilka razy uderzył” Jak widać godne porucznika Rżewskiego były to zabawy. Być może, ale to już wyłącznie moja konstatacja, zachowanie pana Potockiego było tyleż wynikiem szumu w głowie spowodowanego winem, co urodą słynnej Marysieńki?
« Ostatnia zmiana: 16 Listopada 2020, 12:21:19 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38551
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1074 dnia: 16 Listopada 2020, 16:25:26 »
Naturalia ad manus to piękny eufemizm do kolekcji opisującej randkę z pięcioma córami Rosie Palm...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1075 dnia: 16 Listopada 2020, 18:20:09 »
Owszem, musiałem sprawdzić... ;)
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38551
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1076 dnia: 17 Listopada 2020, 22:23:19 »
Zasadniczo Błazna Jajosza przyniósł mi algorytm, ale chyba tu będzie mu przytulniej.

https://www.youtube.com/channel/UCj0XfW_2NIU-8K7Z7l0FYaA

Skarbczyk i anegdot i wiedzy o stanie błazeńskim. Początek może nie za mocny, ale się rozkręca.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1077 dnia: 18 Listopada 2020, 10:32:03 »
Zadałaś bobu, w pracy nie posłucham...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38551
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1078 dnia: 18 Listopada 2020, 15:45:40 »
Błazen nie zając, nie ucieknie. Zwłaszcza, że ostatnio zajęty, próbuje się załapać na aktualne kryteria przyznawania zapomóg dla artystów.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38551
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #1079 dnia: 27 Listopada 2020, 12:34:24 »
Tymczasem, taka mało znana ciekawostka...

Warto też zwrócić uwagę na wyjaśnienia w dodatkowym komentarzu:

Cytuj
True story. Jestem z Krakowa i pracowałem niedaleko, więc sam widziałem jak 10-15 minut po pełnej godzinie podjeżdża na pl. Mariacki czarny samochód i coś wynoszą z kościoła, zazwyczaj 4 duże worki.
Fun fact: zdarza się, że worków jest mniej, to oznacza że trafiony trębacz był w stanie zagrać jeszcze drugi raz. To dlatego czasami hejnał brzmi lekko fałszywie, po prostu tam na górze facet ma już jedną strzałę w szyi i gra po raz drugi. Bardzo rzadko dwie strzały i gra po raz trzeci, takie przypadki owszem się zdarzają - ostatni w 2003r. - a rekordzista w kwietniu 1981r. zagrał na cztery strony Świata i udało mu się zejść po schodach, zmarł z upływu krwi na środku nawy głównej bazyliki wywołując niemałą sensację. Zwolniono wtedy łucznika, który jak się okazało miał już 94 lata i kiepski wzrok, od tego czasu Bractwo Kurkowe opiekuje się tą funkcją.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.