Rodzina Poszepszyńskich - fanklub im. Kaprala Jedziniaka
Inne utwory satyryczne => Rycerze => Wątek zaczęty przez: Psiakostka w 13 Marca 2007, 20:45:18
-
Ciekawe czy chociaż są oni tacy wierni jak młot Srogi Luśnia, i czy chociaż na pal nadziewają :-)
-
"Młodsi moderatorzy, młodsi moderatorzy, młodsi moderatorzy dwaj.
Jeszcze mleko pod nosem, lecz idą za ciosem i zawojują cały kraj." (i nie tylko!)
"Jeżeli moderować to nie indywidualnie. Jak moderować to tylko we dwóch."
-
"Młodsi moderatorzy, młodsi moderatorzy, młodsi moderatorzy dwaj.
Jeszcze mleko pod nosem, lecz idą za ciosem i zawojują cały kraj." (i nie tylko!)
"Jeżeli moderować to nie indywidualnie. Jak moderować to tylko we dwóch."
No, no bravo DeLoeve!
Tylko niepokoi mnie ten Ślepy Zygfryd!? Czyżby skutek wbijania na pal niewłasciwą stroną? Srogi Luśnia ma juz swoje lata i wzrok nie najlepszy...
-
Bimber przyczyną ślepoty :P (tak naprawdę kiedyś na plakatach pisano?!)
-
Bimber przyczyną ślepoty :P (tak naprawdę kiedyś na plakatach pisano?!)
Oczywiście! I z pijanym nie tańczę!
Jak można kogoś na pal to wiem, nawet odwrotna stroną, ale jak nabić kogoś na bimber (nawet bańkę bimbru) to nie za bardzo.
-
Takie czasy Panowie!
Kiedyś nabijano na pal a dzisiaj w butelkę, a w butelce suchutko :(
-
Bimber przyczyną ślepoty :P (tak naprawdę kiedyś na plakatach pisano?!)
To potwarz! Bimber nigdy nie stał się przyczyną ślepoty!!!
To nie bimber, jeno podły fuzel mógł się rzucić na koszykówkę! Siatkówkę znaczy...
-
Już dobrze Stefan, wszystko w porządku. Moja sprawność wzrokowa powróciła do normy, tak więc możemy zapomnieć o tym bądź co bądź niemądrym haśle wymyślonym onegdaj przez wrogie siły komunistycznego reżimu (sami to wódę chlali, ale innym żałowali!).
-
Alkohol jest zgubą ludzkości! Ludzie! Co wy ze sobą robicie! Berbeluchy jakieś chlacie, karbidu dodajecie... Tfu!
A można przecież inaczej...
Bierze się kilogram gruszek bergamutek, cztery litry wody...
Eeeech, wiosna, panie sierżancie...
-
"Młodym być i więcej nic..."
-
Ha! mnie się też coś rzuciło na oczy, bo dopiero teraz zauważyłam, że:
Ciekawe czy chociaż są oni tacy wierni jak młot Srogi Luśnia, i czy chociaż na pal nadziewają :-)
- Melduję, że wierny to był Soroka, a ja jestem srogi Luśnia...
- Milcz, młocie!
;D
-
Ha! mnie się też coś rzuciło na oczy, bo dopiero teraz zauważyłam, że:
Ciekawe czy chociaż są oni tacy wierni jak młot Srogi Luśnia, i czy chociaż na pal nadziewają :-)
- Melduję, że wierny to był Soroka, a ja jestem srogi Luśnia...
- Milcz, młocie!
;D
Bardziej w konwencji (choć niekoniecznie tej) byłoby stwierdzenie:
Milcz prostaku.
Zresztą sporo osób wyobrażałem cytując powiedzenie Kofty.
Ale może to i lepiej - oddzieliłem ziarno od Norge tV
-
A nie lepsze to:
"Chamstwo i drobniomieśczaństwo ze pana wylazło" ;D
A kabaret Dudek jak na razie się nie doczekał ani jednego wpisu...
-
- Melduję, że wierny to był Soroka, a ja jestem srogi Luśnia...
- Milcz, młocie!
;D
Czy aby jednak Soroka, choć nie srogi, nie budził grozy?