Rodzina Poszepszyńskich - fanklub im. Kaprala Jedziniaka
Kategoria ogólna => Ludzie Poszepszyńskich - członkowie fanklubu i reszta świata - poznajmy się => Wątek zaczęty przez: Bluesmanniak w 19 Czerwca 2007, 23:04:30
-
Od kilku tygodni, z nieznanych powodow i z nieoczekiwanych kierunkow, wystepuje znaczne zainteresowanie bluesmanniakowa stronka co przeklada sie na duzy (zbyt duzy!) transfer plikow i moze doprowadzic mnie do bankructwa albo i gorzej.
Moje zaskoczenie nie zna granic, gdyz stronka raczej karleje anizeli sie rozwija (z powodow, jak wiadomo powszechnie wsrod ciemniakw-manniakow, nie zawinionych przez autora stronki). A tu nagle gigabajty transferow z kierunkow poludniowych. Konkretne namierzenia sa np. takie:
sherlock26.centrum.cz
sherlock22.centrum.cz
a takze takie: holmes/3.11 (http://morfeo.centrum.cz/bot)
Moze ktos sie spotkal z wyzej opisanymi zjawiskami i moze pomoc ustalic ki diabeł?
ps. takie male cóś ".cz" sugeruje, że moze Bruxa...
-
To nie ja!
;D
A poważnie, to tak daleko moja kompetencja nie sięga, ale spróbuję ustalić co można zrobić z botami.
Edit: Holmes to jest bot czeskiej wyszukiwarki Morfeo. Dlaczego akurat na ciebie zbierają namiary, nie mam pojęcia. Może w Czechach nastąpił renesans bluesa ;D
Wygląda to na legalną, uczciwą wyszukiwarkę, która spokojnie zbiera namiary w sieci do bazy danych. Krzywdy raczej nie zrobi. Jeśli ci jednak boty przeszkadzają, można zablokować im dostęp. Tu jest strona z wyjaśnieniami po angielsku:
http://www.robotstxt.org/wc/norobots.html (http://www.robotstxt.org/wc/norobots.html)
nie mam dzisiaj siły, żeby to tłumaczyć, zobaczę jutro po południu.
-
http://www.robotstxt.org/wc/norobots.html (http://www.robotstxt.org/wc/norobots.html)
zajrzałem, nawet troche zrozumialem, ale troche nie zrozumialem, a właściwie to nie uwierzyłem, ze można tak prosto - czyżby te boty byly az tak przyjazne? no ale wystawilem im na pożarcie odpowiedni plik robots.txt i w ostatnie 2 dni transfer spadł o 90% - czyżby to działało??!! może przypadek, zobaczymy za tydzień
Dla adminow i ciekawych swiata zademonstruję statystyke (by webalizer) wywołań i transferów z maja'2007:
# Wywołania Pliki KB Kraj
1 19167 60.84% 13962 57.33% 4438193 23.53% Polska
2 7506 23.83% 7095 29.14% 12534941 66.46% Czechy
3 2057 6.53% 1663 6.83% 780145 4.14% Nieznany
4 1117 3.55% 841 3.45% 906131 4.80% Komercyjna USA
5 798 2.53% 562 2.31% 31489 0.17% Sieć (net)
no i jak tu nie uwierzyć, że Czechy to bluesowy kraj?
-
no i jak tu nie uwierzyć, że Czechy to bluesowy kraj?
No masz!
http://www.bluesberry.cz/ (http://www.bluesberry.cz/)
;D
czyżby te boty byly az tak przyjazne?
Może tylko czeskie? Albo tylko te, które czują bluesa? ;)
-
Ale boty czy koty? Bo to jest zasadnicza różnica - więcej znam chyba przyjaznych botów, natomiast z kotami to jest już sprawa bardziej skomplikowana.
-
Ale boty czy koty? Bo to jest zasadnicza różnica - więcej znam chyba przyjaznych botów, natomiast z kotami to jest już sprawa bardziej skomplikowana.
Nie fikaj! ;)
-
Stefan, jak to się robi? :o
piąta pięćdziesiąt pięć pięćdziesiąt pięć - respect, mistrzu...
-
Stefan, jak to się robi? :o
piąta pięćdziesiąt pięć pięćdziesiąt pięć - respect, mistrzu...
E tam! Ja bym wolał 06:66:66 pm ;D
-
To się postaraj ;D
-
Ja się nie muszę o nic starać - wszak mam konszachty z samym szatanem....ups się wygadałem...
-
Koty kotami, ale boty chyba poszly spać - popatrzcie na statystyke ostatnich dni:
Dzień KB
22 860931
23 75788
24 43141
25 5009
a wlasnie 22-go zastosowalem ww. kurację anty-kocią , znaczy anty-botową. Albo pomogło, albo kot Stefana rzucił urok, albo... to jednak była Bruxa!???
-
Ha! Jak na to wpadłeś, nomen omen Sherlocku? ;D
Rozumiem, że ten sprytny plik robots.txt zawiera następujący strumień znaków: garlic garlic garlic garlic garlic garlic garlic garlic...
Bo jak wiadomo na wampiry, także te wysysające transfer, najlepszy jest czosnek... ;)
-
Nie no, skąd! Na wampiry to może i 'garlic' by pomoglo, ale na boty??? Zastosowałem cos znacznie silniejszego: 'Gwałcić, gwałcić, gwałcić - tamdaradej!' ;D
-
Nie no, skąd! Na wampiry to może i 'garlic' by pomoglo, ale na boty??? Zastosowałem cos znacznie silniejszego: 'Gwałcić, gwałcić, gwałcić - tamdaradej!' ;D
Tamdaradey powiadasz...
Tam u Was to chyba jeszcze są ślady (i geny) tychże...
Ale ad rem - to było raczej hasło Wikingów, a nie tych pokrzyżowanych...
No chyba, że u Was na piękniej ziemi Mazurskiej są potomkowie Wikingów, tak jak u nasz ślady turków i tatarów (o Lipkach pana Kimicica nie wspominając)
-
Nie no, skąd! Na wampiry to może i 'garlic' by pomoglo, ale na boty??? Zastosowałem cos znacznie silniejszego: 'Gwałcić, gwałcić, gwałcić - tamdaradej!' ;D
Tamdaradey powiadasz...
Tam u Was to chyba jeszcze są ślady (i geny) tychże...
Ale ad rem - to było raczej hasło Wikingów, a nie tych pokrzyżowanych...
No chyba, że u Was na piękniej ziemi Mazurskiej są potomkowie Wikingów, tak jak u nasz ślady turków i tatarów (o Lipkach pana Kimicica nie wspominając)
Lipkowie Kmicica to raczej takze poszli w ziemie elektorskie, wiele maniactwa czyniąc, za to mało bluesa. Dziwne to i ekstraordynaryjne, gdyuż skądinąd wiadomo, że do pewnych spraw czuli bluesa jak mało kto.
-
.....
Ale ad rem - to było raczej hasło Wikingów, a nie tych pokrzyżowanych...
No chyba, że u Was na piękniej ziemi Mazurskiej są potomkowie Wikingów....
Uprzejmie zwracam uwagę, że u nasz to jest ziemia Warmińska, a Mazuren są sporo bardziej na wschód a czasami też trochę na zachód.
Niestety, jestem tylko potomkiem białorusko-ukraińskich chłopów, ale dla dobra sprawy podpiąłem się pod Wikingów i Krzyżaków jednocześnie ;D
-
Niestety, jestem tylko potomkiem białorusko-ukraińskich chłopów(...)
No masz, a Waregowie, Normańskiej proweniencji, to które tereny penetrowali, po to by dynastię Rurykowiczów założyć?
A Wołgą i Dnieprem Wikingowie nie spływali?
Czyli, kto wie, czyim potomkiem jest statystyczny białorusko-ukraiński chłop?
-
Uprzejmie zwracam uwagę, że u nasz to jest ziemia Warmińska, a Mazuren są sporo bardziej na wschód a czasami też trochę na zachód.
...
Bardzo uprzejmie przepraszam za to missunderstanding.
A le prosty chłop z Galicji...
Na usprawiedliwienie tylko dodam, że sprawdzałem to w Wikipedii ;D :D ;)
-
Uprzejmie zwracam uwagę, że u nasz to jest ziemia Warmińska, a Mazuren są sporo bardziej na wschód a czasami też trochę na zachód.
Czyli kolega jest klasztorny, żeby nie powiedzieć biskupi a nie eletkorski lub (tfu!) dworski ;D
-
....
Czyli kolega jest klasztorny, żeby nie powiedzieć biskupi a nie eletkorski lub (tfu!) dworski ;D
Cos w tym jest... ale na pewno nie jestem z wikipedii :D
-
....
Czyli kolega jest klasztorny, żeby nie powiedzieć biskupi a nie eletkorski lub (tfu!) dworski ;D
Cos w tym jest... ale na pewno nie jestem z wikipedii :D
Oczywiście, jak uczy wikipedia i nie tylko, drugi pokój toruński nie przyznał wikipedii żadnych zdobyczy terytorialnych. Podobno trwa nawet dyskusja w wikipedii, czy wikipedia brała udział w wojnie trzynastoletniej i, jeśli tak, to po której stronie?
Swoją drogą, jak tu nie wierzyć, że trzynastka jest pechowa? Przecież wojnę trzynastoletnią ktoś pechowo przegrał...
No to sie rozwinął wątek do adminów...
-
No ba! Boty śpią - koty harcują ;D
-
1 lipca, o 7 rano nastapil kolejny zmasowany atak - dla niepoznaki z nieco innych adresow, ale region ten sam:
s305h14.unet.vse.cz
s019h46.unet.vse.cz
s018h17.unet.vse.cz
s305h10.unet.vse.cz
s019h44.unet.vse.cz
s019h03.unet.vse.cz
s019h09.unet.vse.cz
s018h02.unet.vse.cz
s019h39.unet.vse.cz
s018h06.unet.vse.cz
# Wywołania Pliki KB Kraj
1 594 592 1002486 96.91% Czechy
2 354 317 29729 2.87% Polska
Tak sobie głośno myślę... gdzie ta Bruxa pojechała na urlop? I czy to na pewno urlop ???
-
To jest bardzo możliwe, wszak Bruxa nie raz pisała, że jest złośliwa i lubi z tej złości ludziom pomagać. Tylko, czy w Twoim konkretnym wypadku, jest to pomoc, czy złośliwość? Bo nie rozbieram do końca, czy ten wzmożony ruch Cię cieszy, czy martwi? :-\
Jestem z siebie dumny, już po raz kolejny zabieram zdanie w wątku, z którego nic nie rozumiem. ;D
-
wszak Bruxa nie raz pisała, że jest złośliwa
Jestem z siebie dumny, już po raz kolejny zabieram zdanie w wątku, z którego nic nie rozumiem. ;D
Ja to Bruxę rozumiem,przecież nic tak nie cieszy jak ludzka krzywda.
No i po tym wpisie mnię duma rozpiera bo też nic nie rozumiem. ???
-
A ja dla odmiany też nic nie czaję, dlatego nie napiszę nic...i nie rozpiera mnie duma...przynajmniej w tej chwili nie.
-
A ja mam syrenkę 105 w skali 1:72 (może 1:51) i jest śliczna, choć z chin.
Ładniejsza nawet od trabanta, co go też mam.
Moskwicz jest poza konkurencją, no bo jest z macierzy.
A na horyzoncie jest Wołga, acz bez klapy bagażnika i drzwi.
Będą chętni, zamieszczę zdjęcia.
Ha!
To dopiero off-top!
Nie macie ze mną szans!
-
To dopiero off-top!
Nie macie ze mną szans!
Jak to nie?
Ja na przykład znalazłem wczoraj na topie masztu wetkniętego w szczyt butelki w kolorze butelkowym off-topa.
Jest to off-top galwanizowany, wykonany w technologii bezspoinowej i beznitowej.
Dla bezpieczeństwa użytkowników jest wyposażony w kilka stref bezzgniotowych.
Zgodnie z instrukcją obsługi nadaje się do wetknięcia w dowolny top masztu i to (uwaga!) bez wzgledu na rodzaj ożaglowania.
Są jednak pewne ograniczenia: jak każdy off-top służy jedynie do konstrukcji typowo topowych w swojej dziedzinie i w związku z tym nie nadaje się w żadnym razie do zastosowania do: kili, kilwaterów, sterów i serów, serw i serwów dowlonych rodzai i wielkości. Wbrew pozorom nic nie pomoże wybranie balastu z kila, wody z kilwatera, steru z jarzma, asa serwisowego z rękawa, ciśnienia, nadciśnienia lub podciśnienia z serwa, czy dziur z sera.
Jedyna nadzieja w tym, że podobno każda dziura w serze ma swój top, a jeśli tak, to zgodnie z prawem akcji i reakcji, musi także mieć swój off-top. Badania trwają, również nad piszącym.
-
Ja Wam bardzo serdecznie dziękuję, bardzo serdecznie!
Dzięki waszym off-topom jakoś przetrwałem tamten dzień i tę noc a dziś jest nowy, lepszy dzień - co było do udowodnienia.
Jako żem kolejarz (ale przyszywany i nieuciążliwy, pomosty mi nie grożą) to sprowadzę wątek na właściwie tory - wyjaśniam, że wzmożony ruch (na sieci, nie na torach) zazwyczaj cieszy, ale ruch zawyżony to już uderza po kieszeni i może doprowadzić do upadłości. Więc jak się na mnie zaweźmie jaki Czech albo Rus albo kto bądź to klapa i kotlet - co mam nadzieję nie będzie udowodnione.
-
Teraz wszystko jasne. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniadze.
KOLEJORZ (pisownia zamierzona). A ja jestem syn kolejarza, czyli w zasadzie to samo.
Szkoda, że nie ma pedadoga. TO jest dopiero kolejorz fanatyk.
Tylko, czy może być prawdziwym kolejorzem ten, kto nie kibicuje Lechowi Poznań? Mam wątpliwości...
-
No ja rozumiem, zresztą powyżej pisałem, Czech czy Rus, ale Lech?! To jak nóż w plecy, przegięcie :o
-
No ja rozumiem, zresztą powyżej pisałem, Czech czy Rus, ale Lech?! To jak nóż w plecy, przegięcie :o
Nie ma Lech, teraz jest Poooooooolskaaaaaaaaaaaaa biało czerwoni!!!
I spodek odleci
-
I spodek odleci
Skoro taki autorytet tak twierdzi no to teraz Zygfryd666 już musi w UFO uwierzyć.
-
Pod wskazanym adresem znalazłam tylko to
http://www.vse.cz/ (http://www.vse.cz/)
Może do nich napisz i zapytaj o co biega? I czy to oni? Nie powinno być kłopotu, jak nie zrozumieją po polsku, to jakichś cizijazycznych lektorów chyba mają? Anglicztinou albo nemczinou władasz?
PS: Nic mnie nie rozpiera, zażywam rapacholin.