Rodzina Poszepszyńskich - fanklub im. Kaprala Jedziniaka

Rodzina Poszepszyńskich => Piosenki => Wątek zaczęty przez: Bruxa w 04 Lutego 2010, 20:26:40

Tytuł: PRZENIESIONY: Just wanted to say hi!
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 04 Lutego 2010, 20:26:40
Bot ubit

Ten wątek został przeniesiony do Miejsce dla trolli (http://www.poszepszynscy.info/forum/index.php?board=26).

http://www.poszepszynscy.info/forum/index.php?topic=1110.0
Tytuł: Odp: PRZENIESIONY: Just wanted to say hi!
Wiadomość wysłana przez: 666 w 04 Lutego 2010, 21:02:20
A się tak sympatycznie zapowiadało. Jak zwykle na tym, tfu za przeproszeniem, forum.
Tytuł: Odp: PRZENIESIONY: Just wanted to say hi!
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 04 Lutego 2010, 21:05:15
No...
Za to nadal nie wiadomo, kto się podszywał pod Stefana kilka postów wyżej... Jeżeli chce okupu, to jesteśmy gotowi zignorowac dowolną wysokość żądań  ;D

PS: Sorry Zygfryd, wycięłam twój post razem z wątkiem o niebieskich pigułkach. Ale jak masz potrzebę, to możemy kontynuować podnoszenie potencjału forum tutaj (a w zasadzie tam).  ::)
Tytuł: Odp: PRZENIESIONY: Just wanted to say hi!
Wiadomość wysłana przez: 666 w 04 Lutego 2010, 21:07:20
PS: Sorry Zygfryd, wycięłam twój post razem z wątkiem o niebieskich pigułkach. Ale jak masz potrzebę, to możemy kontynuować podnoszenie potencjału forum tutaj  ::)
VIAGRA PILLS buy it here! (http://www.youtube.com/watch?v=wZ9KvmsJQCQ)
Tytuł: Odp: PRZENIESIONY: Just wanted to say hi!
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 04 Lutego 2010, 21:38:49
Viagra, śmiagra, ale co ze Stefanem? Czy przemówi jeszcze ludzkim lub kocim głosem?
Tytuł: Odp: PRZENIESIONY: Just wanted to say hi!
Wiadomość wysłana przez: 666 w 04 Lutego 2010, 21:39:32
Viagra, śmiagra, ale co ze Stefanem? Czy przemówi jeszcze ludzkim lub kocim głosem?
Łyknął Viagrę i przepadł.
Tytuł: Odp: PRZENIESIONY: Just wanted to say hi!
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 04 Lutego 2010, 22:23:33
Viagra, śmiagra, ale co ze Stefanem? Czy przemówi jeszcze ludzkim lub kocim głosem?
Łyknął Viagrę i przepadł.
Jak zwykle, gdy coś łyknie, zasnął. ;)