Jeśli chodzi o "Autostopem przez galaktykę to proponuję przeczytać wstęp. Jeśli czytant zdoła się odkleić od lektury to może się zastanawiać czy chce czytnąć książkę czy też nie. W przeciwnym razie prawdopodobnie po dotarciu do końca dalej będzie mało.
Film był niezły choć nie oddawał nawet połowy tej radości jaką pozyskamy czytając książkę