UE dopuściła do produkcji win owocowych z Polski.
Wiadomość ta średnio cieszy, acz wiemy, że pojawią się nowe gatunki win owocowych, które mogę zawojować rynki UE i Kalifornii.
PPWO (Polscy Producenci Win Owocowych) zmierzają w 208 roku wprowadzić m.in. wina owocowe z następujących owoców:
- owocu miłości (to dla krajów ultrakatolickich i Andory)
- owocu pożądania (to dla Francji, Włoch i Watykanu)
- owocu przemocy (to specjalnie z myślą o rynku niemieckim)
- owocu przepracowania (BENELUX oraz Japonia)
- owocu marchwi (kraje anglosaskie i Czechy)
- owocu rzepaku (Rosja, Ukraina oraz kraje basenu morza Śródziemnego)
- owocu ziemniaków (rynek krajowy oraz Portugalia)
- owocu "co tam mamy to do kotła" - cały świat oraz Słowacja.
Producenci liczą na sukces rynkowy, w co ani przez chwilę nie wątpimy.
Podstawową miarą pojemności dla nowych trunków będzie szklanka.