Zziajanym pędem bięgnąc w mrokuOnuce zmieniając co 10 krokówZdążyłem dobiec do ciebie miłaA ty mnie z hukiem wypier*oliłaś
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
A nie czujesz, że żyjesz?
Jak to przestało? Zasypali, niedajbóg, drogę do Krosna?
Jak knuje, jak kombinuje...
Dlaczego nie fersztejen? My wszystko fersztejen... Ale gdzie nam do twojego doświadczenia.