Autor Wątek: Refleksja na dziś...  (Przeczytany 853247 razy)

0 użytkowników i 48 Gości przegląda ten wątek.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38623
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #5070 dnia: 20 Października 2016, 09:18:34 »
A padało ci na głowę?

Bo mnie chyba na głowę padło, żeby w tym zawodzie siedzieć.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26355
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #5071 dnia: 20 Października 2016, 10:38:22 »
Granie w deszczu to dla piłkarza normalka :)

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38623
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #5072 dnia: 20 Października 2016, 11:12:26 »
No tak. I jeszcze prysznic.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 52000
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #5073 dnia: 20 Października 2016, 11:17:44 »
Kopałem kiedyś przez pół roku piłę w klubie Tęcza Biskupiec (nadal istniej - liga okręgowa), ale ukradli mi buty i zegarek i nie zostałem zawodowym piłkarzem...
A nie powinno być tak, że dopiero jako piłkarz zawodowy będziesz miał buty i zegarek? Bo przecież butów do grania Ci nie ukradli, bo miałeś na nogach?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26355
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #5074 dnia: 20 Października 2016, 11:35:47 »
Miałem 10 lat i zawalił mi się świat...

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 52000
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #5075 dnia: 20 Października 2016, 11:45:54 »
Miałem 10 lat i zawalił mi się świat...
Myślałeś, ze to twój ostatni zegarek? Takie to były czasy.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26355
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #5076 dnia: 20 Października 2016, 11:59:44 »
No właśnie! Co ciekawe, po awanturze zrobionej przez moich rodziców mój Poljot się odnalazł, ale Tęcza (i wielka piłka!) była już nie dla mnie...

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4990
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #5077 dnia: 20 Października 2016, 12:02:16 »
A może nie dosłyszałeś, że była zrzutka na klub?
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38623
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #5078 dnia: 20 Października 2016, 13:34:44 »
Miałem 10 lat i zawalił mi się świat...
...w twej piwnicy był wasz klub?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 52000
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #5079 dnia: 20 Października 2016, 16:54:24 »
I wtedy kumpel radio zniósł i Tony usłyszał blues(a)!
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21308
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #5080 dnia: 22 Października 2016, 09:01:46 »
Borsuki.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38623
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #5081 dnia: 22 Października 2016, 09:27:28 »
Jak raz leje i nie ma bachoringu to sobie mogę poborsuczyć.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21308
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #5082 dnia: 22 Października 2016, 09:54:28 »
U nas też Rumunia, bołbotun wypity, cza się będzie chociaż do sklepu przespacerować.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 52000
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #5083 dnia: 22 Października 2016, 10:34:41 »
A u mnie zanosi się na czyszczenie komina. Oczywiście w dobrym tego słowa znaczeniu.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38623
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Refleksja na dziś...
« Odpowiedź #5084 dnia: 22 Października 2016, 10:38:12 »
No tak, w taki dzień to kto by prał...

Edit: Wiem, że teraz to już trochę musztarda po bołbotunie, ale specjalnie dla Fasiola:



Aż przypomniało mi się jak stary Szmonces pisał do młodego autora:
- Pańskie dzieło otworzyło mi oczy. Do tej pory wiedziałam tylko, że papier robi się ze szmat. Teraz przekonałem się, że można i odwrotnie...

Swoją drogą wzruszyłam się bo pamiętam, że miałam tę książkę kucharską... Tam jeszcze były regaty na liściach salaty i inne podobne wynalazki  ::)
« Ostatnia zmiana: 22 Października 2016, 10:46:35 wysłana przez Bruxa »
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.