Straszna wieść!!!

[Cezarian]

Nie padła nazwa Luksemburg, bo nikt z obecnych nigdy nie słyszał o takim państwie.

[Stefan]

Plugawy dzierżawca łupił najemncę 23% vatem...

[Cezarian]

Plugawy dzierżawca łupił najemncę 23% vatem...

Ładnie powiedziane, acz bez sensu logiczno-semantycznego. Nie przeszkadza to w sumie, zwłaszcza przy założeniu, że najemca mógłby zostać vatowcem i nie być łupiony.
Oczywiście jest prostsza opcja. Mogliby się wybrać pod sejm lub siedzibę rządu, zablokować Warszawę, wprowadzić głodówkę  i zażądać zmian przepisów podatkowych.

[Stefan]

bez sensu logiczno-semantycznego.

A od kiedy  to na tym forum  ma to jakieklwiek znaczenie

[Cezarian]

bez sensu logiczno-semantycznego.

A od kiedy  to na tym forum  ma to jakieklwiek znaczenie

Zawsze twierdziłeś, że zawsze
Jednak w sumie racja, przepraszam.

[Bluesmanniak]

bez sensu logiczno-semantycznego.

A od kiedy  to na tym forum  ma to jakieklwiek znaczenie

Wbrew pozorom, między wierszami - ma.
No chyba że po Perłach, to nie ma...

[Stefan]

Bez związku logiczno-semantycznego, ale cytat z lektury którą ostanio czytam:
 
"- Nie możesz tak latać po mieście z młotkiem i zabijać ludzi mimochodem! - łajała eks-agentka.
            - Toż nie latam. Od lat nikogo nie zabiłam! Miał nóż i gonił dziewczynę! Co miałam robić? Zatrzymać i grzecznie zapytać, co robi? Doradzić mu, żeby nie biegał, bo się spoci? Negocjować? Zadzwonić na policję? Uratowałyśmy jej życie."
 
Podpowiedź - jest to czwarta część trylogii cyklu autora, którego tu na forum lubimy.

[Bluesmanniak]

Podpowiedź - jest to czwarta część trylogii...

No i to jest pięknie bez sensu

[Cezarian]

Bez związku logiczno-semantycznego, ale cytat z lektury którą ostanio czytam:
 

Zupełnie nie tak. W zacytowanym przez ciebie cytacie ( ) jest związek logiczno-semantyczny, choć absurdalny.
A cytat palce lizać. każdy by tak chciał biegać.

[Bruxa]

Na przykład ja czasami na długiej przerwie.

Podpowiedź - jest to czwarta część trylogii...

No i to jest pięknie bez sensu

E tam, fantastyka odnotowała na tym polu większe osiągnięcia, na przykład Trylogia w pięciu częściach

[Stefan]

"Inkwizycja też podąża z duchem czasu, coraz trudniej walczyć z zatwardziałymi grzesznikami, to i metody się unowocześnia... - uśmiechnęła się Stanisława. - Kto wie, może zamiast przypiekania pięt żarem stosuje się dziś mikrofalówkę? Ech, gdyby ludzie znali prawdziwe możliwości służb Watykanu, ateistów byłoby pewnie o połowę mniej."

[Bluesmanniak]

Wiadomo, że w pracy, ale czytasz czy słuchasz?

[Cezarian]

Bardzo ładne, tylko jak unieruchomić mikrofalówkę, w której są nogi? Przecież nie da się zamknąć drzwi? Obcięcie stóp nic nie załatwia, bo co to za tortura przypiekać w kuchence już odcięte stopy?

[Ali]

Chyba uruchomić mikrofalówkę, bo unieruchomić można w prosty sposób. A drzwiczki zamyka się głównie po to, żeby bez potrzeby łap tam nie pchać i coby mikrofale na kuchnię nie uciekały, bo ponoć szkodliwe są. W większości wypadków wystarczy zasymulować zatrzaskowi drzwiczek ich zamknięcie za pomocą odpowiedniego patyka i już można palić pięty do woli. Problemem jest tylko pojemność standardowej kuchenki mikrofalowej, do której w zasadzie wejdzie jedna noga*...
* sprawdzić czy nie chinka po rhinoplastyce

[Cezarian]

Oczywiście, chodziło mi o uruchomienie mikrofalówki.
Wzmiankowany przez Ciebie problem dwóch stóp można rozwiązać bądź poprzez zastosowanie większego modelu kuchenki, bądź poprzez ograniczenie się do jednej stopy (nie tykaj stopy!). Po "obróbce" pierwszej stopy uczestnik badania będzie już chyba odpowiednio przekonany do złożenia wyjaśnień? Zawsze przecież można zagrozić mu zrobieniem stopu z dwóch stóp?
Jednak jest jeszcze jeden problem. Jeżeli sztucznie umożliwiamy uruchomienie kuchenki przy otwartych drzwiach, to wpływa to najprawdopodobniej negatywnie na zdrowie wykonującego obowiązki kata. Na to nigdy nie zgodzi się Państwowa Inspekcja Pracy. Zaraz będzie co najmniej mandat i podwyższenia składki na ubezpieczenie zdrowotne.