A może to jest widmowy (już) pociąg Kim Dzon Ila? Ten uwielbiał pociągi prawie jak pedadog. Nie znaczy to, żebym ich porównywał, nie, tym bardziej, że Kim znacznie słabiej jeździł na nartach, zwłaszcza po delcie Dunaju w Rumunii.
Na marginesie warto przypomnieć, że to właśnie nad Dunajem Pedadog wymyślił swoje słynne narty w kształcie litery delta.