Straszna wieść!!!

[Bruxa]

Kociej naturze Stefana

[Bluesmanniak]

Dawno nie było fotki Frajera. I ciekawe czy też słucha Manniaka?

[Fasiol]

Do uss-y z takim wtorkiem.

[Bruxa]

Czemu konkretnie?

Dawno nie było fotki Frajera. I ciekawe czy też słucha Manniaka?

Maniek pewnie słucha, nie ma innego wyjścia.

[Fasiol]

Czemu konkretnie?

Zawodowo, same debile.

[Bruxa]

Wiesz co, nie narzekaj. Ja tak mam codziennie, a wczoraj do kwadratu (wywiadówka) 

[Fasiol]

Ty masz codziennie, więc jesteś bardziej zahartowana. 

[Cezarian]

Jeśli ma codziennie, to jest to norma i nie ma na co narzekać.

[Bluesmanniak]

Do wszystkiego można się przyzwyczaić? Ale co raz ciemniej rano, ciężko...

[Cezarian]

Ciemniej? Także pomyślałem o Stefku, jak mu się tam układa?

[Fasiol]

Ciemniej? Także pomyślałem o Stefku, jak mu się tam układa?

Oby nie na Marianie.

[Cezarian]

Ciemniej? Także pomyślałem o Stefku, jak mu się tam układa?

Oby nie na Marianie.

O choroba, trefiłeś w sedno kota. On jest jeszcze taki mały, jak Stefek go nie zauważy i na niego usiądzie? Czy przedsięwzięli jakieś środki ostrożności?

[Bluesmanniak]

Mróz!!! Czyli zima jednak nie odwołana...

[Cezarian]

A Stefek mówił, że tak będzie i proszę zamknęli go.

[Bluesmanniak]

Zamknęli???!!! ...za co?