Wstawać! Do pracy! Do Milosci!
- Już tydzień, jak mnie nie pocałowałeś - powiedziała Falczakowa do Falczaka.
- Jakże to, przecież wczoraj cię pocałowałem - zaprotestował Falczak.
- Jestem gotowa przysiąc, że nie - upierała się Falczakowa.
- Nie? O, cholera, to kogo ja wczoraj całowałem?