Autor Wątek: Refleksja na dziś  (Przeczytany 880338 razy)

0 użytkowników i 9 Gości przegląda ten wątek.

Offline jazzski

  • Hydraulik
  • Ekspert Toaletowy
  • *
  • Wiadomości: 980
  • słoiki dżemu truskawkowego +16/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #6045 dnia: 28 Marca 2012, 11:36:24 »
e stworzyli na nasze podobieństwo i wyobrażenie

O, Bogowie!
Mnie żyć i pokoleniami dociekać skądem przybył i dokąd idę.
Zali'm godzien żeby mnie tak oświecać w jednej chwili?

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26377
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #6046 dnia: 28 Marca 2012, 11:58:46 »
Chyba jednak się myliłem, no przynajmniej ja do tego ręki nie przyłożyłem...
Za to kręgi spiskowe niespodziewanie, w związku z zagadkowym śpiewaniem Ptaszyna, się poszerzają i to o osobę z krwi i kości, ale o tem potem...

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26377
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #6047 dnia: 28 Marca 2012, 12:18:41 »
Niespodziewanie (dla mnie) ekspertem "od Namysła" okazał się... JAROMI :D
Oto co udało się ekspertowi wydobyć z myślodsiewni własnego umysłu:

Faktycznie śpiewał Ptaszyn swój tekst do kompozycji Namysłowskiego,
pt. "Pod dobrą datą", lub też "Pod dobrą godziną" (różnie był ten utwór
tytułowany). Niestety - nie mam tego nagrania, ale mam trochę tekstu,
też nie bardzo pamiętam czy jest on kompletny - chyba jednak nie...

Miał chałupę i grunta
Pod Kolumną Zygmunta
I maj mu przemijał za majem

Zanosiło się na lato
Gdy pod dobrą tą datą
W Sopocie przy molo
Z wiolonczelą się zgłosił
I pierwszy raz solo
W pawilonie przy molo
Z niezwykłą precyzją wykosił

Pozbiegali się jazzmani
"Rany Julek! Co się dzieje
To sprawa nieczysta!
Oj, rokuje nadzieje
Ten prześliczny wiolonczelista"

Pełno w prasie o nim wzmianek
Pisze Ibis, pisze Panek
I inni faceci, jak leci

A niektórzy - bywa - z zawiści
zmyślą setki andronów
Opadną biedaka
Jak kolonia gawronów
W ogóle nie dając pardonu

Lecz gdy pod dobrą jest datą
Machnie ręką i na to
Kłopoty za płoty
I muzyczka z głośniczka (złośniczka?)
I już się nie czuje garbato

Stefan

  • Gość
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #6048 dnia: 28 Marca 2012, 12:25:19 »
...
Mam niejasne przeczucia, że frazy: na basie w Mombasie i na saksofonie w Weronie idealnie wpisałby się w klimat tego dzieła...
Ale może to tyko zwykłe chciejstwo/niekompetencja/ignorancja/....
Choć rytmicznie mi pasuje do melodii

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26377
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #6049 dnia: 28 Marca 2012, 12:31:37 »
Ty sobie zdajesz sprawę z tego co to by oznaczało? Aż strach sie bać...

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38659
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #6050 dnia: 28 Marca 2012, 13:35:08 »
A może by tak zapytać wprost Ptaszyna?
Nie no, wiem, to by było za proste...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26377
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #6051 dnia: 28 Marca 2012, 17:05:23 »
Można... tylko teraz to już nie wiem o co - o nagranie? Zazwyczaj szewc bez butów chodzi, chociaż Ptaszyn często sięga do archiwum Radia więc może...

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38659
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #6052 dnia: 28 Marca 2012, 17:22:00 »
A może chociaż tekst pamięta? Jeszcze pamięta? Trzeba pytać, póki jest czas. Maćka, na przykład, już o nic nie zapytamy...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline jazzski

  • Hydraulik
  • Ekspert Toaletowy
  • *
  • Wiadomości: 980
  • słoiki dżemu truskawkowego +16/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #6053 dnia: 28 Marca 2012, 17:48:36 »
Wielkieś mi uczynił radości w duszy mojej,
Drogi Bluesmanniaku, tymi tekstmi, łojej!
I wuchta dzięków dla Jaromiego za wygmeranie tego z pamięci.
Pamiętam, jak to leciało, więc już mogę sobie podśpiewywać. Ale zdobycie oryginalnych dźwięków będzie mi świętem.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26377
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #6054 dnia: 28 Marca 2012, 18:09:52 »
Ja tylko mam nadzieję (niewielką),  że nie jesteś tym jazzmanem z piosenki Ptaszyna i Karolaka "Czuję bluesa" (znasz?)

Offline jazzski

  • Hydraulik
  • Ekspert Toaletowy
  • *
  • Wiadomości: 980
  • słoiki dżemu truskawkowego +16/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #6055 dnia: 28 Marca 2012, 18:35:40 »
Znam i mam.
Zapomniałęm wyrazić słowami radość moją, że ktoś z koleżeństwa może zna Ptaszyna osobiście. To dla mnie zaszczyt znać takiego, co onego zna.

Stefan

  • Gość
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #6056 dnia: 28 Marca 2012, 18:38:36 »
To się podziel.
Zmam trochę ludzi z Trójki, ale Ptaszyna niestety nie.
Ale noszę podobne czapeczki.

Offline jazzski

  • Hydraulik
  • Ekspert Toaletowy
  • *
  • Wiadomości: 980
  • słoiki dżemu truskawkowego +16/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #6057 dnia: 28 Marca 2012, 19:22:56 »
Proszę bardzo. Chciałem wrzucić, ale już jest wrzucone.
http://looks.wrzuta.pl/audio/1ka3dJU39qo/02_chalturnik_-_czuje_bluesa

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 52059
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #6058 dnia: 28 Marca 2012, 19:27:57 »
Zaiste, po raz kolejny okazuje się, jak nasza rodzina zastępcza ma długie ręce i najprawdopodobniej nogi. Cieszę się nad wyraz, choć bez mojego chodopacholskiego udziału się to odbyło.

Jednak nadal nie zostało wyjaśnione główne pytanie dnia, które zastąpiło refleksję o naturę jazzskiego? Podsumujmy fakty - Bruxa w kontekście logicznego pytania Stefka o żony już prima facie wyklucza się jako alter ego jazzskiego.

O, Bogowie!
Mnie żyć i pokoleniami dociekać skądem przybył i dokąd idę.
Tu chyba nasz bohater przesadził z długowiecznością, prawdopodobnie zapatrzył się na Gonza. Sprawdziłem u źródła, Gonzo z przykrością nie przyznaje się do znajomości z jazzskim. Jest to ważny element układanki, gdyż Gonzo zna wszystkich ludzi na ziemi, którzy przekroczyli 150 rok życia oraz dziadka Jacka. Na marginesie wspomnę, że Gonzo z zupełną obojętnością odnosi się do ostatniej propozycji rządowej podwyższenia wieku emerytalnego do 67 lat...

Wniosek z tych rozważań jest najgorszy z możliwych, jazzski istnieje rzeczywiście! Ma to oczywiście tę dobrą stronę, iż możemy wybrać sobie jakiś pasujący wszystkim real, w którym spotkamy się nad buteleczką czegoś mocniejszego.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline jazzski

  • Hydraulik
  • Ekspert Toaletowy
  • *
  • Wiadomości: 980
  • słoiki dżemu truskawkowego +16/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #6059 dnia: 28 Marca 2012, 20:01:12 »
Tak. Ja też lubię real, ale jako młodzież, nie śmiałem proponować.