Refleksja na dziś

[666]

Niech oni powiedzą to za mnie.
Ech, wioooosnaaa...

p.s.
macie już płyte Andruta?

[Stefan]

macie już płyte Andruta?

Nie, i nie zamierzam zasadniczo...
W ogóle ostatnio za bardzo tam w trujce głaskają się po dupach.
Powinni do Serves pojechać.
Jako wzorzec TWA.
Ale kalendarz być może nabędę.

[666]

W ogóle ostatnio za bardzo tam w trujce głaskają się po dupach.

Jak ty to przez radio widzisz?

[Stefan]

W ogóle ostatnio za bardzo tam w trujce głaskają się po dupach.

Jak ty to przez radio widzisz?

A widzisz!

[Fasiol]

W ogóle ostatnio za bardzo tam w trujce głaskają się po dupach.

Jak ty to przez radio widzisz?

A widzisz!

Nie ma takiej dupy której Stefan by nie dojrzał.

[666]

W ogóle ostatnio za bardzo tam w trujce głaskają się po dupach.

Jak ty to przez radio widzisz?

A widzisz!

Nie ma takiej dupy której Stefan by nie dojrzał.

Ech, wiosna...

[jazzski]

Wiosną radują się ludzie, szczeka słowik, śpiewa pies. Panny nadstawiają... *
... ale jo najpierw idem na piwo **


*Tropicale Thaitii Granda Banda
** Gąsienica - Ciastecko  Józef

[Stefan]

Nie ma takiej dupy której Stefan by nie dojrzał.

No, no no!
No, no, no, no, no!

[traf pedadoga]

Powinni do Serves pojechać.
Jako wzorzec TWA.

A po co nam wzorce TWA? My sobie bez wzorców doskonale z tym radzimy 

[Cezarian]

K, tsm, że czarny kot na ciemnym balkonie w nocy  jest niewidoczny.

Rozumiem, że udało Ci się na niego wejść? Czy kot zachował się jak gentelmen?

[Stefan]

K, tsm, że zawsze moze byc gorzej. Ale czy dziś?

[Bruxa]

K, tsm, że dziś dzień wagarowicza. I co mi z tego? 

Zwłaszcza, że wybieram się do pracy.
Żeby sobie załatwić wolne do końca roku.
Czyli jednak w sumie odpowiednia data

[Bluesmanniak]

K, tsm, że dziś dzień wagarowicza.

Rety! To już wiem, dlaczego dzisiaj tak baaardzo nie chciało mi się do roboty...

[Stefan]

K, tsm, że dziś dzień wagarowicza.

Rety! To już wiem, dlaczego dzisiaj tak baaardzo nie chciało mi się do roboty...

A to ja tak mam codziennie

[Cezarian]

K, tsm, że dziś dzień wagarowicza.

Rety! To już wiem, dlaczego dzisiaj tak baaardzo nie chciało mi się do roboty...

A to ja tak mam codziennie

W takim razie powinineś raz w roku obchodzić dzień pracownika. Pracując. Sam po dłuuugim zastanawianiu się i biciu się z myślami ostatecznie i nieodwołalnie opdrzuciłem taką możliwość, jako niehumanitarną.