Przekręt przekrętem, ale tu akurat, ostatnio wyjątkowo bardzo, należy pochwalić nasz rząd, że ten idiocki przepis znióśł. Żeby dawać dzień wolny za dzień wolny przypadający w dzień wolny to jest szczyt bezsensu. A przy okazju likwidacja takich dni wolnych odbyła się stosunkowo niskim kosztem wprowadzenia tylko jednego dnia wolnego...