Autor Wątek: Refleksja na dziś  (Przeczytany 880359 razy)

0 użytkowników i 12 Gości przegląda ten wątek.

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 52066
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #2655 dnia: 24 Września 2010, 15:46:24 »
Bardzo śmieszne. Bardzo!
Baki zrywać jak świeże wiśnie.
To także jest refleksja?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4990
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #2656 dnia: 24 Września 2010, 20:32:07 »
i ich zwolnili.
Bardzo śmieszne. Bardzo!
Baki zrywać jak świeże wiśnie.
Każdy chyba by się śmiał* gdyby przyszedł do pracy i zobaczył karton na swoim biurku
* "Cha, cha! Ale mam fajnych kolegów w pracy! Prezent mi kupili! ...? Ale urodziny miałem w zeszłym miesiącu, a do imienin jeszcze dwa miesiące..."
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Stefan

  • Gość
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #2657 dnia: 25 Września 2010, 08:54:28 »
Kochani, tak sobie myślę, że dziś sobota, więc nie trzeba.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38659
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #2658 dnia: 26 Września 2010, 06:01:47 »
Kochani, tak sobie myślę, że z tego całego maratonu to chyba najtrudniejsze jest wstanie przed szóstą w niedzielę  ::)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21341
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #2659 dnia: 26 Września 2010, 09:14:51 »
... wstanie przed szóstą w niedzielę  ::)

Toż to sziooooook!Dla organizmu.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Stefan

  • Gość
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #2660 dnia: 26 Września 2010, 10:19:40 »
Kochani, tak sobie myślę, że z tego całego maratonu to chyba najtrudniejsze jest wstanie przed szóstą w niedzielę  ::)
Kochani tak sobie myślę, że to chore jest. Chore kolano.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26381
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #2661 dnia: 26 Września 2010, 19:57:38 »
Tak coś słyszałem, ale to kolano Bruxy. A może to jest zaraźliwe???

Stefan

  • Gość
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #2662 dnia: 26 Września 2010, 20:44:59 »
A może to jest zaraźliwe???
Pancer?
Nicht, nicht...

Kolano Meli, ofkors

Stefan

  • Gość
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #2663 dnia: 27 Września 2010, 05:55:39 »
Kochani, tak sobie myślę, że mamy wyjątkowo ciepłe lato tej jesieni

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38659
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #2664 dnia: 27 Września 2010, 06:55:14 »
To naturalne, bo wcześniej pod koniec lata mieliśmy wyjątkowo chłodną jesień.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 52066
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #2665 dnia: 27 Września 2010, 10:50:10 »
Kochani, tak sobie myślę, że z tego całego maratonu to chyba najtrudniejsze jest wstanie przed szóstą w niedzielę  ::)
Nic dziwnego, że start w marartonie wymaga wielu ćwiczeń. Bruxa także by pobiegła, ale uziemiło ją zwolnienie lekarskie. Treningi przeszła, a w zasadzie przebiegła z wiadomym Grzegorzem dzielnie, ale incognito, a w samym biegu już się, ze względu na zainteresowanie mediów nie dało wystąpić. Zastosowała więc starą jak świat regułę: gdzie baba nie może, tam męża pośle. I chwała wygranym!
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #2666 dnia: 27 Września 2010, 10:56:41 »
wygranym!
to jest strona bierna czy strona czynna?
Bo nie wiem czy to kpina czy sarkazm?

Stefan

  • Gość
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #2667 dnia: 28 Września 2010, 08:51:02 »
to ja się pomyliłem, tu miało być że jest do dupy...
No i do dupy jest, kochani, tak sobie  myślę...

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 52066
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #2668 dnia: 28 Września 2010, 09:38:23 »
to ja się pomyliłem, tu miało być że jest do dupy...
No i do dupy jest, kochani, tak sobie  myślę...
Ale namotałeś. Jeżeli jest do dupy, to czy to jest strona czynna, czy bierna?
Jeszcze parę lat temu byłaby to kpina, a teraz jest to co najwyżej sarkazm. ;)
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #2669 dnia: 28 Września 2010, 10:22:25 »