Portki prują się na dupieszczurze futro pływa w zupieZ dymem spalił się schabowyNastrój jest jakby grobowy
0 użytkowników i 8 Gości przegląda ten wątek.
Oż ty w życiu, ale suseły!
Żeby mi zajączki w lesie pouciekały?
Dzień dobry w ostatni dzień urlopu.
Ostatni dzien urlopu najlepiej skończyć w pracy - nazajutrz bedzie łatwiej się przyzwyczaić
Potem delegacja do Krosna.