Refleksja na dziś

[Bruxa]

Bruxa idzie zaraz do pracy. Bo nauczyciel pracuje trzy godziny dziennie przez trzy dni w tygodniu, etc., etc.

[Cezarian]

Bruxa idzie zaraz do pracy. Bo nauczyciel pracuje trzy godziny dziennie przez trzy dni w tygodniu, etc., etc.

Mela, nie denerwuj się, Wszyscy wiemy, że najmniej pracujesz w rodzinie i nic tego nie zmieni.

[Stefan]

Dupa

[Bruxa]

Dupa też tego nie zmieni

[Cezarian]

Dupa

Tak się kończy picie mineralnej.

[Fasiol]

Za chwilę wyruszam do miejscowości Zamienie, w sumie do Bruxy będzie niedaleko.Może jutro z rania z paróweczkę wpadnę?

[Stefan]

Wlasnie wróciłem z pętelki, człowiek woli w 35 gradusach jeździć na rowerze, byleby nie sprzątać.
Ale jak po  takiej 25km pętelce smakuje piwo!

[Bruxa]

Za chwilę wyruszam do miejscowości Zamienie

Na co zamienisz?

[Cezarian]

Prowokator!

[Cezarian]

Susły.

[Stefan]

Co, powtórka kosza była?
Fasiol je parówkę z Melą i wścieka sie z nudów.

Te dwie rzeczy nie mają wspólnego ze sobą.

[Bruxa]

Nawet jeżeli był, to  nie zauważyłam. Ale faktycznie - parówek w lodówce niet.
Może  ma to coś wspólnego z faktem, że wczoraj też tam żadnych nie było?

[fin pedadoga]

Koniec

Kropka

na zakończenie

Howgh!

Takie natchnienie i nadzieja na to, ze swiat sie nie skonczy nie moga pozostac w ukryciu.

[Bruxa]

No przynajmniej to forum ma szansę działać nawet po końcu świata, bo jak nam sie  trafi odpowiednio gorący temat do przyjacielskiej wymiany zdań, to możemy nie zauważyć Apokalipsy.
Albo machnąć ręką w kierunku Hufców Niebieskich: - Zara, moment, ja tu mam taki błyskotliwy argument, chwilunię możecie się wstrzymać, no są jakieś priorytety chyba?!?

A z innej mańki, skoro już dopadłam fachowca... Czy ja dobrze rozumiem, że poniższy plakat ostrzega przez zaprzęganiem przyczepy do ciągnika za pomocą zagrożonych gatunków węży??? Bo języka nie znam:

[fin pedadoga]

Somebody is wrong on internet- był piękny xkcd na ten temat ale telefonem prawie w tunelu się nie dokopię. Z wężami nie ma żartów, w starych rumuńskich rozkładch jazdy jest takich ostrzeżeń sporo ale bez tak pięknych obrazków.