My tu sobie gadu gadu, a Fasiol wczoraj NIE BYŁO na treningu. Prosze bardzo kolego Fasiol, wytłumaczyć się ze swojego nagannego postępowania i złożyć samokrytykę. Od razy zaznaczam, że oglądanie meczy Jagi nie stanowi wystarczającego alibi. Na przykład Tony, nigdy, żadnej nieobecności nie tłumaczył oglądaniem meczu Jagi. Można?