A tak mi się przypomniał dowcip astrologiczny:
Idzie dziewczyna przez park. Nagle dopada ją kilku dresiarzy. Gwałcą, zabierają komórkę, portfel i uciekają. Dziewczyna wstaje, otrzepuje się, bierze kalendarzyk i długo weń się wpatruje:
- No tak, kuźwa.... Księżyc w ascendencie Skorpiona i w koniunkcji z Marsem.