Prawnikowi to mówisz? Ja już w latach 90-tych mówiłem studentom, że skoro studiują prawo to już nigdy nie będą normalni. Tylko wtedy można było takie rzeczy mówić, a dzisiaj słyszę od znajomych o umoralniających pogadankach z dziekanem, czego to nie można przy studentach mówić, żartować. Zgroza.