A zauważyliście, jaki to typowy dla prl-u teledysk? 4-ch śpiewa a jeden odśnieża
I dlatego komuna upadła, że na 4 śpiewających był tylko jeden odśnieżający, zamiast odwrotnie. Wydaje się, że jeden śpiewający zupełnie wystarcza na czterech odśnieżających. Oczywiście, o ile odśnieżający nie rozejdą się zbyt daleko.
Niestety, obecnie proporcje wyglądałyby tak: 2 śpiewających, jeden odśnieżający (ewentualnie), dwóch przygladających się temu bezrobotnych narzekających na niskie zasiłki oraz jury nowego konkursu pt. "Jak oni odśnieżają".
O tak, tak. Pekaes zimą bardzo rozgrzewający jest, co potwierdzi każdy, kto czekał na mrozie na przystanku.
Zgoda i to niezależnie od tego, czy na Pekaes czekał z bokobrodami lub człobrodami, czy bez.