Jak się (nieoficjalnie) dowiadujemy, populacja żaby błotnej, muchy owocówki i kreta królewskiego (kretus rtex) postanowiła zorganizowac kontrprotest przeciwko protestowi ekologów.
Jak mówi Bucefał Żabski (rzecznik prasowy kontrprotestu) - rzeczywiste straty spowodowane przez tzw. ekologów wielokrotnie przekraczają szacowane, a co za tym idzie teoretyczne straty spowodowane obwodnicą prowadzoną przez dolinę rospudy.
- Wszyscy wiemy, jak są prowadzone prace budowlane w Polsce - mówi dalej Bucefał - a to są opóźnienia, braki w materiale, pomyłki geologiczne, itp. Według naszych symulacji, splot takich wydarzeń spowoduje, że obwodnica i tak ominęłaby dolinę szerokim łukiem.
Niestety - dodaje rzecznik - na skutek działalności obrońców przyrody drogowcy postanowili wziąć się na ambicje i ukończyć inwestycję nie dość że w terminie, to zgodnie z planami.
Nam pozostaje tylko powiedzieć - strzeżcie się przyjaciół, bo z wrogami to dacie sobie radę.
Do sprawy rospudy oczywiście powrócimy.
O ile będzie do czego wracać, oczywiście.