Każdego dnia (nawet dziś) jest jakiś dzień

[Bluesmanniak]

To Perła jest wywrotowa czy Stefan?

[Bruxa]

Kot. Zwalmy na kota. Simona.

[Cezarian]

Tu była Perła Stefana, ale musiałam ją amputować próbując reanimować wątek. Działa?

Uważaj, bo Stefek się obrazi i nie będzie pisać.

[Bruxa]

Stefan nie jest taki, żeby koleżance Perły żałował. Prawda, Stefan?

[Fasiol]

Nie zaczepiajcie Stefana, do meczu się chłop szykuje.

[Bluesmanniak]

Znowu???

[Bluesmanniak]

W spódniczkach? No to jedyna okazja

[Cezarian]

To tu chodzimy w spódniczkach?

[Bruxa]

Dlaczego ja nie mogłam się tu wpisać? Bo pomykam dzisiaj w dżinsach?

[Cezarian]

Dlaczego ja nie mogłam się tu wpisać? Bo pomykam dzisiaj w dżinsach?

A nie ma to dżinsowych spódniczek?

[Bruxa]

Sam pomykaj w spódniczce, choćby dżinsowej, jak rano jest plus cztery.

[Cezarian]

Sam pomykaj w spódniczce, choćby dżinsowej, jak rano jest plus cztery.

Ojej, może być długa. Trudno, przeboleję.

[Bruxa]

No brawo. To chociaż zdjęcie przyślij. Co prawda w długiej dżinsowej szanse na wychłynięcie będą niewielkie, ale nie będę wybredna.

[Cezarian]

Mela, przecież wiesz, że na mnie nie ma spodniczek.

[Bruxa]

Wiem, że każda jaką założysz będzie mini