Na pewno Ślepy Leon jest wytworem Zembatego, który jest znawcą grypsery i więziennych zwyczajów. To mogę dostrzec. Ale wcale mnie nie interesuje ile % ogólnego udziału w powstaniu RP miał Z, a ile J. Dyskusja bezprzedmiotowa.
Zresztą pierwszy Wuj Albert, był całkiem bardzo dobry, a tam Janczarski nie pomagał chyba?
No i konkludując: Nowy Wuj jest slaby, ale czy to znaczy, że Maciej jest słaby? Nie! Znaczy to, że jest w takiej formie, w jakiej jest, a kiedyś było lepiej.