Brzmi zasadniczo tak samo.
Przeuroczy ten ciećwierz z podwójnym Ć. To mi przypomina jak na tarnowskim dworcu PKP - przed remontem co istotne*) droga do WC oznaczona była na zewnętrznej ścianie tegoż odbitymi z szablonu strzałkami. W jedną stronę wyglądały normalnie:
WC-> ......... WC-> ......... WC->
A w drugą wyraźnie nie chciało się temu odbijaczowi rychtować nowego szablonu więc po prostu go odwrócił:
<-ƆW .......... <-ƆW .......... <-ƆW ..........
...licząc na domyślność hmmm... spragnionych (tak, wiem że to nie to słowo) pasażerów.
Tarnowski dworzec w swojej mniej dostępnej dla pasażerów, torowej części to miejce niezwykłe. Można tam odkryć ślady mrocznych kultów i zapomnianych dramatów politycznych, o proszę:
https://www.temi.pl/tarnow/historie-tarnowskie/upartyjnionym-gnybom-nietypowy-pomnik-w-tarnowie-2*) Po oddaniu do użytku wyremontowanego dworca w 2011 jest przepiękny, wcześniej... cóż, nie bez powodu pan (bodaj) Kleyff... Wróć: no jak się okazuje pani Rinn, ależ zaskok...
https://www.tekstowo.pl/piosenka,danuta_rinn,toast.html śpiewała "Życie zaplute jak dworzec w Tarnowie"...