Rodzina Poszepszyńskich - fanklub im. Kaprala Jedziniaka

Przerażająca Tfurczość Własna => Podforumeczko Stefana Bolcmana - Re-reaktywacja => Wątek zaczęty przez: Stefan w 29 Grudnia 2010, 12:26:21

Tytuł: Sukcesy i porażki wg Antoniego Waszki
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 29 Grudnia 2010, 12:26:21
Mój kolega, Antek Waszka poprosił mnie  o udostępnienie łam i podzielenie się uwagami na tematy sportowe, polityczne i ekonomiczne AD 2010.
A co mi szkodzi?
Oddaję więc głos Antoniemu.
Sukcesy polityczne
Rząd
Największym sukcesem rządu jest to, że trwa i trwać będzie. Jest to jego sens istnienia i w zasadzie pochłania 100% zasobów, co nie jest takie złe,a wręcz czasami wychodzi na dobrze. Żle jest, jak sobie premier o czymś przypomni i zarządza akcję. Wtedy trzeba uważać, bo można się wykoleić.
Prezydent
Największym sukcesem prezydenta jest to, że żyje i umie pisać. Choć czasami za szybko. No i że udało mu się zorganizować przedterminowe wybory w najlepszym dla siebie momencie.
I tu mi się przypomniała taka anegdotka - dawniej łotrów wieszano na krzyżach, a teraz krzyże na łotrach.
Nie wiem czemu akurat teraz mi się przypomniała.
Opozycja
Opozycja nie ma żadnych sukcesów, ale w końcu to opozycja, a więc z definicji mieć ich nie może. Niech się cieszy że zostało im trochę kasy.

Sport
Największym sukcesem sportowym jest rząd Donalda Tuska. Argumenty - jak wyżej.

Gospodarka
Jak wyżej

Media
Jak wyżej.



Dziękujemy Antoniemu.
Ja ze swej strony dodam, że już nigdy go na te łamy nie wpuszczę.
Takie bzdety i bzdury że hej...
Zapraszamy jednak do dyskusji - wpisujcie miasta która zgadzają się z Antonim...
Tytuł: Odp: Sukcesy i porażki wg Antoniego Waszki
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 29 Grudnia 2010, 14:15:08
Coś ten Antek (to od Antonowa?) ma bardzo podobny - lekki styl to pewnego Stefana. Tyle, że Stefan nie Waszka...