Autor Wątek: Na bocznicy  (Przeczytany 4670 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Stefan

  • Gość
Odp: Na bocznicy
« Odpowiedź #15 dnia: 27 Lipca 2015, 22:13:04 »
Jednak zwolnili...
Było do przewidzenia.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Na bocznicy
« Odpowiedź #16 dnia: 27 Lipca 2015, 23:18:18 »
Jednak zwolnili...
Było do przewidzenia.
Pociąg, czy Ciebie? Bo nie wiem, czy się denerwować.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Na bocznicy
« Odpowiedź #17 dnia: 27 Lipca 2015, 23:57:26 »

Co nie zmienia faktu, że większość bimberków ma się do wyrobów polmosowych jak... wieprze przed perły.


Chyba, kurna, u was.

Nie mówimy o większości bimberków.
Mówimy o destylacie z własnych owoców (zazwyczaj, raz robiliśmy ze słodu jęczmiennego, też można) przepuszczonych przez aparaturę najwyższej próby.
Dojrzałe na słoneczku czarne porzeczki. Albo śliwki. Względnie winogrona, jeśli rok jest dobry.
Aronia jest w porządku, ale nie daje takiego aromatu... W tym roku będzie jeżynówka, bardzo obiecująco pracuje na bayanusach.

Z ciekawości popróbowaliśmy tego, co Palikot wypuścił jako gruszkówkę.
Faktycznie, również udało mu się zachować w gotowym produkcie cały bukiet aromatu surowca.
Zalatywało przeterminowanymi zielonymi spadami.
Dziękuję za takie perły, wracam do swoich wieprzy.

Aczkolwiek istotnie, Tata opowiadał, jak w Krzeczynie Wielkim lokalni sami swoi zacier w beczce po benzynie grzali na razówę.
Albo wspominał technikę destylacji na dwie miski uszczelniane chlebem.

Mnie to szczęśliwie ominęło, na tej imprezie akurat ja jedna zostałam trzeźwa. I, być może, ten ksiądz, co mnie chrzcił ;)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Na bocznicy
« Odpowiedź #18 dnia: 28 Lipca 2015, 07:04:25 »

Co nie zmienia faktu, że większość bimberków ma się do wyrobów polmosowych jak... wieprze przed perły.


Chyba, kurna, u was.

Zgadzam się z przemówcą(czynią?)!
Dobry bimber jest lepszy od najlepszego polmosu.
@C
Ciebie zwolnili z tego polmosu...
 

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Na bocznicy
« Odpowiedź #19 dnia: 28 Lipca 2015, 12:09:17 »
Dobry bimber jest dobry, ale istnieje raczej z rzadka. A skoro istnieje w Kudowie, to tym lepiej.
A dla przykładu taka produkcja jak Śliwowica Łącka - nie piłem dobrej.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Na bocznicy
« Odpowiedź #20 dnia: 28 Lipca 2015, 12:20:03 »
A dla przykładu taka produkcja jak Śliwowica Łącka - nie piłem dobrej.
To nie jest bimber - to jakaś komercyjna popierdułka!

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Na bocznicy
« Odpowiedź #21 dnia: 28 Lipca 2015, 12:43:12 »
A dla przykładu taka produkcja jak Śliwowica Łącka - nie piłem dobrej.
To nie jest bimber - to jakaś komercyjna popierdułka!
Lubię taką zgodność poglądów. ;) Byle nie za często.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Na bocznicy
« Odpowiedź #22 dnia: 28 Lipca 2015, 15:16:55 »
A dla przykładu taka produkcja jak Śliwowica Łącka - nie piłem dobrej.
To nie jest bimber - to jakaś komercyjna popierdułka!

O to to!

Coś podejrzanie się ze sobą zgadzamy...

W temacie to jeszcze kiedyś trafiłam na tak zwanym jarmarku regionalnym (wyjątkowe paskudztwo) na "śliwowicę sudecką" bodaj z Międzylesia, w każdym razie - gdzieś spod Śnieżnika. Boru zielony, jak ja się wtedy za mój region zawstydziłam...  :-[
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Na bocznicy
« Odpowiedź #23 dnia: 28 Lipca 2015, 15:54:16 »
Podsumowując, przekonać możecie mnie tylko trunkiem. ;D
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Na bocznicy
« Odpowiedź #24 dnia: 28 Lipca 2015, 16:03:32 »
Poczekaj, robi się...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Na bocznicy
« Odpowiedź #25 dnia: 28 Lipca 2015, 16:06:11 »
Poczekaj, robi się...
Chciałaś powiedzieć: Już się robi ;)
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Na bocznicy
« Odpowiedź #26 dnia: 28 Lipca 2015, 16:07:20 »
Korzystając z uprawnień zawiadowcy skierowałam tę smakowitą część wątku na bocznicę.
Zgodnie z zasadą: piłeś - nie jedź!
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Na bocznicy
« Odpowiedź #27 dnia: 28 Lipca 2015, 16:08:26 »
Poczekaj, robi się...
Chciałaś powiedzieć: Już się robi ;)

Wszystko w rękach drożdży ::)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Na bocznicy
« Odpowiedź #28 dnia: 28 Lipca 2015, 21:09:19 »
Hurrra! Mamy wątek bimbrowniczy! Drożdżowy chciałem powiedzieć.
I nie należy go mylić z wątkiem piwnym, jak mniemam?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Na bocznicy
« Odpowiedź #29 dnia: 28 Lipca 2015, 22:50:25 »
To są zupełnie inne drożdże, obawiam się.

A i trunków nie należy mieszać  @!
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.