Kot Alik nie żyje Na szczęście kot Ali ma się dobrze.
Baader i 11 Gości przegląda ten wątek.
A napisać żopa to byś się odważył?
Aaaaaa!!! Co to było?!?
Muszę tego doświadczyć własnym... zmysłem. A ile się płaci?
Kołowrotki takich bramek umieszczane bywają na niebezpiecznie wyglądających wysokościach, to prawda.
Stefan, mógłbyś mi wytłumaczyć jak się "odstawia Mielec", bo nie mogę zinterpretować tego newsa:
Stefan, mógłbyś mi wytłumaczyć jak się "odstawia Mielec", bo nie mogę zinterpretować tego newsa:http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,11912285,Olejnik_w_kapeluszu_z_pilka___Lubie_jej_mode__ale.html?lokale=warszawa
Oj tam, za kołowrotkiem stoi toilet assistant, zwana gdzie indziej babcią klozetową, i pilnuje, co by panie na prawo, panowie na lewo. Tak bez kierownika toaletowego to się nie obejdzie, nawet w japońskiej firmie, a co dopiero na polskim dworcu...