Ja na to tyle, że najprawdopodbniej nawet najstarsi forumowicze dożyją już niedługo obowiązkowego - dla naszego dobra - wczepiania chipów. Umożliwią one nie tylko stały monitoring, gdzie się znajdujemy, ale także, czy nie przekraczamy dozwolonej prędkości (pieszo, rowerem, samochodem, motorówką itp), czy chodzimy na wybory i jak często, co jemy, pijemy i palimy itp. Oczywiście będzie to skorelowane z obowiązkami - wypijasz wiecej niż (na początek, potem liczba bedzie się zmniejszać) 300g alkoholu tygodniowo, tracisz prawo do (na razie) wybranych świadczeń NFZ-u, przy zachowanym obowiązku uiszczania składek.
Jeździsz na nartach - jesteś w grupie trzymajacej się podwyższonego ryzyka. Ogladasz niewłaściwe kanały lub strony - komunikat: oj, bo się naooglądasz.
W zamian chip będzie pełnił szereg funkcji niezbędnych dla życia: budzik, stoper, powiadamianie o przekroczeniu we krwi 0,02 promila alkoholu, łatwe rozpoznawanie zwłok po naszej śmierci, monitoring bólów głowy, drżenia powiek i aktywaności seksualnej, bo przecież do tej pory nie mieliśmy o tym bladego pojecia. Będzie także można otrzymywać reklamy bezpośrednio do mózgu, bez takich beznadziejnych pośredników, jak gazety, telewizja, czy internet.