Teraz im władza niech tłumaczy, najlepiej mandatem.
W szkole kolejna klasa idzie na zdalne. A u mnie w klasie dziecko chorowało, zaraziło tatę, tata zachorował bardziej, przebadał się prywatnie, wyszło pozytywnie.
Dziecku badanie nie przysługuje, bo nie ma objawów...