Młodzieżowe Studium Teatralne imienia Jana Surmy Stefańskiego oraz Teatrzyk Zmielona Pięść z Jury mają zaszczyt przedstawić sztukę z życia wziętą, pod dość frywolnym tytułem: Reklama(cja) & inni...
Występują: Ta sama (zrekonstruowana!) rodzina oraz postacie (postaci?) z pierwszych, drugich, trzecich... i ostatnich stron gazet, periodyków, wydawnictw, rachunków, ulotek, ogłoszeń i druków (wy)czerpanych oraz (tu niespodzianka) akcydensowych! Jademy!
Akt I
Syn (
do ojca):
Tato, co to jest reklama?
Ojciec (
oglądając telewizję, wyczerpująco): To jest wtedy, jak ktoś coś reklamuje.
Syn (
drąży):
A co to jest reklamacja?
Ojciec (
dłubiąc w nosie, wyczerpująco, acz mamy wrażenie, że w odpowiedź wdała się rutyna): To jest wtedy, jak ktoś coś reklamuje.
Syn (
nie rozumie):
Nie rozumiem!
Ojciec (śpi, wyczerpująco) Przerwa trzy godziny. Bufet. Ekskluzywny alkohol.
Akt II
Ojciec: Czego nie rozumiesz?
Syn (
nie rozumiejąc dalej):
Tato, a jak ktoś najpierw reklamuje a potem reklamuje że reklamuje to to to też jest reklamacja?
Ojciec (pewnie, wyczerpująco):
No pewnie.
Syn (
dramatycznie):
Ja nic nie rozumiem. Chyba się stoczę.
(
Stacza się)
Akt III
(Syn stacza się dalej & głupieje)Przerwa dwie godziny. Bufet. Trochę mniej ekskluzywny alkohol.
Akt IV
(Nie)zdymisjonowany rzecznik prasowy (
głosem jak z ambony):
Ja cię synu pouczę. Ja ci synu wszystko wytłumaczę. Ja ci dziecko pomogę. Ja cię oświecę...
(Krztusi się) Rzecznik poucza, tłumaczy, pomaga i oświeca syna, w wyniku czego ten inteligentny skądinąd młodzieniec głupieje do reszty i stacza się na samo dno. W wyniku stoczenia wygryza rzecznika z jego funkcji i z powodzeniem zastępuje go na tak ważnym i odpowiedzialnym stanowisku. Zarobione w ten sposób pieniądze przeznacza na integrację rodziny, tzn. idzie z ojcem na piwo. Integracja rodziny powoduje wzrost gospodarczy, spadek inflacji, umocnienie złotego, wygraną polskich hokeistów z Kamerunem oraz masowe samobójstwo wirusa BSE. W wyniku splotu tak pozytywnych faktów, następuje ogólna szczęśliwość & dobrobyt, a aniołowie na niebiesiech...Kurtyna
Koniec