Autor Wątek: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem  (Przeczytany 41152 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 53713
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #780 dnia: 25 Czerwca 2024, 10:44:40 »
Fascynujący jest rozwój i wzajemne przenikanie się zwyczajów. Dobrym przykładem jest rozszerzanie weselnego obyczaju  rzucania wianków także podczas… uroczystości pogrzebowych. Co ciekawe, uzasadnienie obrzędu jest podobne i to działa! Jak donoszą zaprzyjaźnieni grabarze z sąsiedniego zakładu pogrzebowego, podczas pochówku, pewna starsza ciotka, która łapała największy wieniec pogrzebowy, przygnieciona  od razu zmarła! Zdarzenie szokujące, ale i tak część uczestników mówiła o tym, że zaawansowany reumatyzm nie wpływa jednak na poprawę chwytu, inni  zastanawiali się, czy gdyby przeżyła to w końcu znalazłaby męża, bo w tym celu zawsze i wszędzie łapała wieńce? Ale znaleźć męża z takimi rękoma?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 39698
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #781 dnia: 25 Czerwca 2024, 10:49:30 »
Piękny przykład samospełniającej się przepowiedni.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 53713
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #782 dnia: 26 Czerwca 2024, 10:58:56 »
I znowu, aż staje się to trywialne, życie przerosło kabaret. Opowiastka pogrzebowa całkowicie autentyczna. Zmarła mama naszego powszechnie znanego i szanowanego kolegi, informatyka. Jak to teraz jest w zwyczaju, prosił żeby nie kupować kwiatów, tylko uzewnętrznić się do puszki na wspomożenie miejscowego hospicjum. W praktyce okazało się, że otwór w puszce jest za mały, żeby wrzucać tam koperty z pieniędzmi, więc wielebni uczestnicy uroczystości w domu pogrzebowym zaczęli je wrzucać… do trumny. Zorganizowano w trybie awaryjnym większe pudełko na datki, ale od pomysłu kremacji zwłok trzeba było odstąpić, a i poszukiwanie kopert przed zamknięciem wieka nie wyglądało najlepiej.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 27283
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #783 dnia: 26 Czerwca 2024, 11:10:07 »
A wystarczyłoby udostępnić terminal płatniczy ;)

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 53713
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #784 dnia: 26 Czerwca 2024, 11:45:57 »
W trumnie?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 27283
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #785 dnia: 26 Czerwca 2024, 11:46:49 »
Na wieku!

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 53713
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #786 dnia: 26 Czerwca 2024, 12:16:14 »
Tak, ale wieko jest dłuższy czas otwarte?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 39698
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #787 dnia: 26 Czerwca 2024, 15:10:59 »
W katafalku.

Całość przypomniała mi, jak to Stary Szmonces polecił w ostatniej woli, aby nieutulona (jeszcze) wdowa wszystkie pieczołowicie zaoszczędzone i zabezpieczone w domowym sejfie pieniądze włożyła razem z nim do trumny, gdyż bez nich nie wyobrażał sobie życia, także pozagrobowego. Niewiasta, również wyznania biznesowego, nawet w tak trudnej dla siebie chwili szybko doszła do wniosku, że z tak pokaźną sumą będzie to po prostu niewykonalne. Pieniądze wpłaciła więc do banku, a szanownego małżonka posłała na łono Abrahama zaopatrzonego w stosowny czek.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 53713
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #788 dnia: 26 Czerwca 2024, 15:46:17 »
Ja wiem, że nie epatujemy dowcipami na forum, bo sami je wymyślamy, ale Acanka mi przypomniałaś jeden z moich ulubionych szmoncesów, jakże a propos.

 Na pogrzebie Rozenkranca jeden z jego przyjaciół wygłasza płomienną mowę:
- Znałem Rozenkranca bardzo dobrze, to był uczciwy człowiek i wobec tego kładę na jego trumnę tysiąc rubli.
- Znałem Rozenkranca jeszcze lepiej, to naprawdę był uczciwy człowiek – mówi drugi – i wobec tego kładę na jego trumnie dwa tysiące rubli.
Na to odzywa się od razu trzeci żałobnik:
- Znałem Rozenkranca jeszcze lepiej od was i dlatego kładę na jego trumnę weksel na sześć tysięcy rubli i biorę trzy tysiące reszty.
 
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 53713
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #789 dnia: 30 Czerwca 2024, 19:46:19 »
Zastanawiam się, czy to AS Bytom, czy zaraz wprowadzą tę nową usługę?

Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 39698
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #790 dnia: 30 Czerwca 2024, 21:43:28 »
Jakoś romantyczniej sobie wyobrażałam to rozsypywanie prochów na łonie przyrody...

BTW, oczywiście, że istnieje trzecia opcja, ale podobno ta starożytna tradycja jest zagrożona z powodu... zagrożenia sępów wyginięciem. Podobno przyczyną są święte krowy, przynajmniej pośrednio. Ponieważ krowy w tamtych rejonach są święte, to po pierwsze dożywają wieku, kiedy zaczyna im strzykać w kościach i doskwierać lumbago. A wtedy zamiast zamienić się w befsztyk dostają diclofenac. A po drugie, jak już padną, to nie trafiają do puszek z kocią karmą, tylko do sępich żołądków. A sępy od diclofenacu szlag trafia.
Naprawdę chciałabym, żeby to była historia wymyślona przeze mnie, ale nie:



Tak więc, znając nasz ogólny rodzinny stan stawów wszelakich, apeluję: dbajmy o sępy! Nie idźmy trzecią drogą, zwłaszcza ostatnią.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 53713
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #791 dnia: 30 Czerwca 2024, 21:50:50 »
 sobie winny, skoro nie wystarcza im zwykłych zaratusztrian i rzucają się na święte krowy!
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 39698
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #792 dnia: 30 Czerwca 2024, 21:55:53 »
Opieka medyczna idzie do przodu, zaratusztranie też dożywają coraz bardziej sędziwego wieku i też ich lumbago łupie. Więc też mogą sępom zaszkodzić.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 53713
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #793 dnia: 30 Czerwca 2024, 22:33:45 »
NIe jestem aż tak za pan brat z zaratusztrianizmem, może ten diclofenac jest niezgodny z wiarą?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 39698
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #794 dnia: 30 Czerwca 2024, 22:55:48 »
Jeśli jeszcze nie jest, to pewnie wkrótce będzie.

Nawet najbardziej wiekowe systemy religijne muszą czasami dostosować się do wymagań zmieniającej się rzeczywistości. Na przykład w Indiach już nie wolno podawać diclofenacu świętym krowom.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.