Byłem w archiwum Polskiego Radia

[duch pedadoga]

badam sprawę odcinków. Na imieninach MAciej potwierdził, że odcinków poszepszyńskich było duuużo. ok 400 (400?)

Tak, tak - a w jednym z wywiadów mówił, że jest ich ponad 1000. Maciej to humanista, a nie umysł ścisły i do takich informacji należy podchodzić z rezerwą. Jeśli odcinków byłoby 400, to nie miałyby kiedy być wyemitowane - wystarczy podliczyć ile było "Zgryzów" i wcześniejszych magazynów, w których emitowano Rodzinę Poszepszyńskich. W necie znajduje się trochę zestawień (niekoniecznie naszych ) i jakichś zadziwiających nas informacji n.t. okresów nadawania RP w nich nie ma. Chyba, że ileś odcinków zostało nagranych, a nigdy nie wyemitowanych (ale w to nie za bardzo chce mi się wierzyć - mogło być ich parę, a nie ponad połowa). Pojedynczych (moim zdaniem) brakujących odcinków można szukać nie tylko w archiwum PR ale również w archiwach prywatnych - na pewno wielu ludzi nagrywało audycje na kasety. Może nie wszystkie powędrowały na śmietnik.
Jeszcze jedną osobą, którą można przycisnąć jest Gina Komasa. To ona zredagowała płyty optyczne z Poszepszyńskimi zamieszczając tam odcinki nieemitowane w ostatnich i przedostatnich powtórkach. Być może dokonała jakiegoś zestawienia zanim wybrała to, co znalazło się na CD.

[Cezarian]

Myślę, że Duch ma sporo racji. Przecież te 400 rzekomych odcinków to ponad 3 razy tyle, co mamy i wiemy, że zostały wyemitowane.
Może Zembaty dolicza inne słuchowiska? na przykład Sułka? Któż to może teraz wiedzieć.

[Stefan]

I tu rodzi się (ale niepokalanie) pytanie - ile Zembatego jest w Janczarskim, a ile Janczarskiego w Zembatym...

[deepblue]

Gina Komasa ?

Duchu - wyznaczam cię na ochotnka  - dzobądź kontakt do niej, ilub zatelefonuj !?
 - Stefcio - ty chyba słuchasz IIIki - Namierz paniq Zofię K

[Bruxa]

No no, ostro się druh zastępowy wziął do zarządzania 

- Stefcio - ty chyba słuchasz IIIki - Namierz paniq Zofię K

Mało tego, że on słucha Trójki, Trójka słucha jego 

[andrzej74]

Co do Giny Komasy to nawiązałem z nią kontakt chyba ze 2 lata temu, nie miała większego pojęcia o ilości odcinków, mówiła o bałaganie w archiwum i małej wiarygodności twórców, którzy mało pamiętają albo konfabulują. Była pewna, że Fanklub RP powinien coś wiedzieć, czyli my.

Kiedy byłem przelotem w archiwum radiowym posprawdzałem osobne kartoteki ITR i Zgryzu z lat 70ych. Doszukałem się tylko tego, co zamieściłem na mojej wersji listy, czyli braki jednego odcinka. Tam w fiszkach już niczego sensownego się nie znajdzie.

Czyli pozostają nam "żywi świadkowi" emisji z lat 70ych, ale też trzeba uwzględnić to, że fanami Poszepszyńskich to jesteśmy my, a oni może nie. Mieli by pamiętać kolejność jakiegoś tam serialu z dowcipami?

[Stefan]

Nie chciałem tego mówić, ale...
Pozostaje nam już tylko archiwum X lub strefa 51...

[andrzej74]

pisałem już kiedyś: trzeba nasłać na archiwum radia CBA, oni by tam porządek zrobili!

[666]

Czyli pozostają nam "żywi świadkowi" emisji z lat 70ych, ale też trzeba uwzględnić to, że fanami Poszepszyńskich to jesteśmy my, a oni może nie. Mieli by pamiętać kolejność jakiegoś tam serialu z dowcipami?

Ale na pewno sporo ludzi wtedy nagrywało to? Nagrywali? A w ogóle były dostępne ":maszyny do nagrywania"? Ja nie wiem co wtedy było... może nie era kamienia łupanego, ale komputera, czy kaset magnetofonowych nie mieli. Heh. :,

[andrzej74]

ja nagrywałem, ale w latach 80ych z PzR

[Bruxa]

Ale na pewno sporo ludzi wtedy nagrywało to? Nagrywali? A w ogóle były dostępne ":maszyny do nagrywania"? Ja nie wiem co wtedy było... może nie era kamienia łupanego, ale komputera, czy kaset magnetofonowych nie mieli. Heh. :,

No wiesz, brało się takiego dzięciołozaura i on rył... A samochody były napędzane nożnie. I wszyscy mieli na imię Fred albo Barney, względnie Wilma albo Betty 

[Stefan]

No wiesz, brało się takiego dzięciołozaura i on rył... A samochody były napędzane nożnie. I wszyscy mieli na imię Fred albo Barney, względnie Wilma albo Betty 

No nie przesadzaj, nie możesz tego pamiętać, no najwyżej jako stażysta...

[Bruxa]

Kto mówi, że pamiętam? Toż  moim wieku skleroza, panie... O czym to ja?