Autor Wątek: Dzielny wójt nie będzie jednak ukarany?  (Przeczytany 929 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Stefan

  • Gość
Dzielny wójt nie będzie jednak ukarany?
« dnia: 31 Lipca 2008, 08:25:52 »
Wójt gminy Praszki-Straszki  która była zagrożona lipcową powodzią, prawdopodobnie nie będzie ukarany karą bezwzględnego więzienia.
Przypomnijmy fakty.
Hieronim Podpaśny, bohatersko niedopuścił  do powodzi w swojej gminie. Zmobilizował miejscową ludność i razem podwyższyli (a w zasadzie usypali) wały przeciwpowodziowe, przez co uratowali dwunastotysieczną gminę przed zalaniem.
Niestety, w trakcie sypania wałów uległo zniszczeniu gniazdo niezwykle rzadkiej (i będącej pod ścisłą ochroną) Pcimki-Kocidubki, oraz utopiły się dwa krety królewskie, będące monitorowane przez satelity UE.
KE wystosowała do premiera ostrą notę protestacyjną, oraz zasugerowała batychmiastowe aresztowanie wójta za "niepowetowane straty w środowisku naturalnym".
W wyniku 45 godzinnych negocjacji ustalono, że wójt będzie ukarany tylko grzywną w wysokości 14 miliardów dolarów, z zamianą na 300 tysięcy dni aresztu, oraz zakazem obejmowania stanowisk kierowniczych na okres 1500 lat.
- To wielki sukces naszych negocjatorów - powiedział anonimowy pracownik kancelarii premiera - Wójtowi groziło wszak 3 lata więzienia.
Komentarza wójta nie ośmieliłby się zamieścić nawet tygodnik "Nie".
Mamy jednak pewność, że następna powódź osiągnie swój cel.

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 52024
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Dzielny wójt nie będzie jednak ukarany?
« Odpowiedź #1 dnia: 31 Lipca 2008, 16:17:24 »
Cel powodzi jest jasny - wspierać Unię Europejską. Nic też dziwnego, w UE powodzi się coraz lepiej nawet powodziom. Przypomnijmy jednak, ze standard powodzi w UE ciągle daleki jest od tego, który występował w Polsce przed przystąpieniem do Wspólnoty. Do tej pory powodzie z lat 1997, czy chocby 1979 uchodzą za niedościgłe.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.